Stanisław Gawłowski o Kaczyńskim i Ziobrze. "Nie chciałem im wybaczać, ale się za nich modliłem"

Były sekretarz generalny PO Stanisław Gawłowski po trzech miesiącach wyszedł na wolność. Teraz opowiada o pobycie w areszcie śledczym i o "dużej lekcji pokory".

Polityk nie trafi ponownie do aresztu
Źródło zdjęć: © East News | Robert Stachnik/REPORTER
Anna Kozińska

- Nie wiem, dlaczego tam byłem. Wiem jedno: w Polsce została przekroczona kolejna granica. W Polsce można wsadzić do więzienia każdego człowieka na podstawie PiS-owskich pomówień i na podstawie woli politycznej - mówi Gawłowski o areszcie, z którego wyszedł po trzech miesiącach. - To była duża lekcja pokory - dodaje w rozmowie z Onetem.

Jak twierdzi, dopiero po dwóch miesiącach dostał zgodę na rozmowy telefoniczne. Odbył takich cztery. - Zadzwoniłem do mamy. Ona to przeżywała, płakała cały czas. Mówiła, że się modli, nie tylko za mnie. Że się modli również za Kaczyńskiego i Ziobrę. Ja jej mówiłem, że ja mam złość, że ja nie jestem w stanie się za nich modlić. A ona mówiła: "Musisz się za nich modlić, bo musisz wybaczyć". A ja nie chciałem im wybaczać. Potem się już modliłem, za nich też - wyznaje Gawłowski.

Określona liczba rozmów telefonicznych nie była jedynym ograniczeniem. Ponieważ przebywał w celi dla więźniów niebezpiecznych, jego korespondencja była wstrzymywana i cenzurowana. Nawet Biblia.

Zobacz także: Gawłowski po wyjściu z aresztu: stoję z otwartą przyłbicą, niczego się nie obawiam

- Przyszedł do mnie kapelan i przyniósł ją. Okazało się, że nie mogę jej dostać, że ona musi trafić do prokuratury, by ten ją ocenzurował. Pytałem, czy prokurator będzie pisał Biblię na nowo - opowiada polityk Platformy Obywatelskiej.

Powrót do pracy

Gawłowski wspomina też pierwszą wizytę w Sejmie po wyjściu z aresztu. - Jestem przewodniczącym komisji, musiałem przyjść i ją prowadzić. Patrzyłem w oczy politykom PiS. Niektórzy chcieli mi podać rękę. Ja nie chcę się z nimi witać. Ja się mogę za nich modlić, ale chcę się trzymać od takich ludzi maksymalnie z daleka. Nie chcę mieć z nimi nic wspólnego - podkreśla.

Przypomnijmy, że Gawłowski jest podejrzany o korupcję Spędził w areszcie trzy miesiące, ale na razie tam nie wróci. Bo choć prokuratura złożyła zażalenie na decyzję sądu o zwolnienie polityka z aresztu, Sąd Apelacyjny je odrzucił.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Onet

Wybrane dla Ciebie

Wybuch fabryki amunicji w Tennessee. Policja podaje liczbę zaginionych
Wybuch fabryki amunicji w Tennessee. Policja podaje liczbę zaginionych
Model łuku triumfalnego na biurku Trumpa. Zauważyli dziennikarze
Model łuku triumfalnego na biurku Trumpa. Zauważyli dziennikarze
Trump o Nagrodzie Nobla. "Przyjęła ją na moją cześć"
Trump o Nagrodzie Nobla. "Przyjęła ją na moją cześć"
Nowy wiceminister sprawiedliwości. Żurek zna go z pracy w KRS
Nowy wiceminister sprawiedliwości. Żurek zna go z pracy w KRS
Gubernator Teksasu nakazuje usunięcie symboli LGBT. Grozi karami
Gubernator Teksasu nakazuje usunięcie symboli LGBT. Grozi karami
Łódzki adwokat uznany za winnego. Usłyszał kolejny wyrok
Łódzki adwokat uznany za winnego. Usłyszał kolejny wyrok
Trump nałoży dodatkowe cło na Chiny. Wskazał termin
Trump nałoży dodatkowe cło na Chiny. Wskazał termin
Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż
Wyniki Lotto 10.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 10.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto