Stan 26‑letniego górnika "jest bardzo ciężki"
Dwóch z trzech górników rannych w wyniku silnego wstrząsu, do jakiego doszło w czwartek w kopalni Marcel w Radlinie, przebywa w szpitalach. Jeden z nich jest w stanie ciężkim - poinformował rzecznik Kompanii Węglowej Zbigniew Madej.
Do wstrząsu w kopalni Marcel doszło w czwartek ok. godz. 20.20. Jak wynika ze strony internetowej centrum sejsmologicznego, EMSC siła tego wstrząsu odpowiadała ok. 3,4 w skali Richtera.
W wyniku silnego wstrząsu poszkodowanych zostało trzech górników. Najciężej ranny z urazem głowy trafił do szpitala w Jastrzębiu Zdroju. Jak powiedział rzecznik Kompanii Węglowej, stan 26-letniego górnika "jest bardzo ciężki". Drugi z górników przebywa w szpitalu w Rybniku, trzeci został zwolniony do domu. - To są stosunkowo młodzi stażem pracownicy - dodał Madej.
Rzecznik poinformował, że w piątek zbierze się specjalna komisja ds. tąpań. Przewidziana jest wizja lokalna, która prawdopodobnie odbędzie się w poniedziałek. Madej dodał, że rejon, gdzie nastąpił wstrząs, jest zamknięty - w pozostałych odbywa się wydobycie.