Stalowy potwór dotarł do kopalni węgla w Szczercowie
Jest warta prawie 300 mln zł i tak samo szybka, jak żółw stepowy. Gigantyczna koparka ważąca siedem tysięcy ton, jedna z dwóch tak ogromnych maszyn w Polsce, dojechała do kopalni węgla brunatnego w Szczercowie.
19.08.2010 | aktual.: 19.08.2010 10:34
Pokonanie 16 km zajęło jej 10 dni, a była w ciągłym ruchu, jechała dzień i noc z maksymalną prędkością sześć metrów na minutę. Górnicza koparka, która właśnie dotarła z kopalni "Bełchatów" do odkrywki węgla "Szczerców" jest jedną z dwóch tak ogromnych maszyn w Polsce. Druga też należy do spółki z Bełchatowa.
Gigant waży ponad siedem tysięcy ton, jest długi na ponad 200 m i wysoki na 77 m. Wytyczono specjalną drogę, żeby kolos mógł przejechać. Ale i tak trzeba było m.in. zamknąć obwodnicę Kleszczowa. Szczęśliwie, ta niespotykana w Polsce operacja zakończyła się sukcesem. Przygotowanie jej do pracy potrwa kilka dni. Węgiel zacznie wydobywać w przyszłym tygodniu.