Stadion i szpital w Poznaniu zalane po gigantycznej ulewie
Kilkadziesiąt interwencji w związku z intensywnymi opadami deszczu podjęli wielkopolscy strażacy. W Poznaniu deszcz zalał m.in. niektóre pomieszczenia Stadionu Miejskiego i oddział intensywnej terapii jednego ze szpitali. Lokalne media donoszą, że nie kursowały tramwaje.
Jak poinformowano w Szpitalu Klinicznym im. Karola Jonschera, dzieci po operacjach kardiochirurgicznych z zalanych pomieszczeń zostały przeniesione na inne oddziały. Serwis epoznan.pl podaje, że w czasie oberwania chmury, woda na oddziale kardiochirurgii dziecięcej na Szpitalnej lała się z sufitu i sięgała pracownikom do kostek.
W pierwszej kolejności zabezpieczono małych pacjentów i sprzęt robiąc namioty z folii. Początkowo ewakuowano tylko dwoje dzieci. Później zadecydowano o ewakuacji całej sali - ośmiorga dzieci. Doszło bowiem dodatkowo do awarii instalacji elektrycznej.
Jak powiedział st. kpt. Tomasz Wiśniewski z wielkopolskiej straży pożarnej, w regionie strażacy otrzymali m.in. ok. 40 zgłoszeń z prośbą o wypompowanie wody z piwnic i zalanych budynków w okolicach Kościana.
- W Poznaniu strażacy pracują przy kilkunastu podtopieniach w związku z obfitymi opadami. Większą liczbę zgłoszeń mamy też z rejonu Wrześni i Ostrowa - powiedział Wiśniewski.
Zobacz serwis pogoda.wp.pl