PolskaStacja metra później o dwa miesiące przez kiosk

Stacja metra później o dwa miesiące przez kiosk

Już o ok. 6-8 tygodni opóźnia się budowa końcowej stacji warszawskiego metra, z powodu stojącej w miejscu budowy końcowej stacji kolektury Lotto - poinformował rzecznik Metra Warszawskiego, Grzegorz Żurawski. Z osobą prowadzącą kolekturę, w sprawie zawarcia ugody, będzie rozmawiał wiceprezydent Warszawy Andrzej Jakubiak.

Trudności przy budowie końcowej stacji Młociny i torów do zawracania składów metra za tą stacją pojawiły się, gdy okazało się, że niepełnosprawny właściciel kolektury, prowadzący ją od 30 lat, nie chce się przenieść. Odpowiedzialni za budowę metra chcą załatwić sprawę polubownie, na co - na razie - nie godzi się właściciel budki.

Według Żurawskiego, "władze Warszawy były zobowiązane przekazać metru teren, na którym bez przeszkód można prowadzić budowę". Jednak, jak powiedział rzecznik, "na razie nie może dojść do przekazania z powodu sporu z właścicielem kolektury".

Budka Lotto stoi w miejscu, w którym musi być wykopany 15- metrowy dół i ustawiona jedna ze ścian przy torach. Nie znaczy to oczywiście, że zatrzymana jest cała wielka budowa, ale tam gdzie jest kolektura nie można na razie nic zrobić - dodał Żurawski.

Jak powiedział rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Igor Krajnow, ZTM, który ze strony miasta prowadzi negocjacje w tej sprawie przedstawił właścicielowi kolektury bardzo korzystne warunki. Zaoferowaliśmy mu wybudowanie na koszt miasta pawilonu położonego w pobliżu stacji Młociny, odszkodowanie z tytułu utraconych przychodów do momentu otwarcia stacji oraz niski czynsz za użytkowanie nowego pawilonu - sprecyzował Krajnow.

Swoje propozycje przedstawiliśmy właścicielowi kolektury w ubiegłym tygodniu i cały czas czekamy na odpowiedź - dodał rzecznik ZTM. Jak zapewnił "Warszawa nie może sobie pozwolić, żeby jedna budka zablokowała wielomilionową inwestycję" i jeśli nie dojdzie do porozumienia "miasto zrobi wszystko w ramach prawa, aby kontynuować budowę".

Krajnow dodał, iż w czwartek z osobą prowadząca kolekturę będzie rozmawiał wiceprezydent Warszawy Andrzej Jakubiak. Dla właściciela kolektury będzie to ostatnia szansa na polubowne zakończenie sporu - podkreślił.

Obecnie w Warszawie jest 17 stacji metra - od Kabat do Marymontu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)