Trwa ładowanie...
d3eh4nb
03-11-2003 05:05

Śruta a sprawa polska

Jeśli zdrożeje mięso, będzie jasne dlaczego.
Przez idiotyczny przepis i upartego ministra. Wszystko zaczęło się
od tego, że minister środowiska uznał śruty (rozdrobnione ziarna zbóż i rośliny strączkowe) za odpad produkcyjny i wpisał je na czarną listę odpadów. Takie odpady trudno wwieźć do
kraju - pisze "Gazeta Wyborcza".

d3eh4nb
d3eh4nb

Przepis wszedł w życie w 2002 r. i od miesięcy importerzy, producenci pasz ze śrutu i Ministerstwo Rolnictwa naciskali na resort środowiska, by się wycofał.

Mimo czarnej listy śruta do Polski napływała, bo urzędy celne odprawiały ją po staremu. Ale przed tygodniem dostały nowy program komputerowy, w którym śruta jest na czarnej liście, więc przestały wpuszczać ją do kraju. Całe transporty śruty stoją na granicach - słonecznikowa na ukraińskiej, a sojowa w portach. W kraju śruta dynamicznie drożeje - informuje dziennik.

Tymczasem bez śruty nie ma paszy. Teraz popyt jeszcze wzrośnie, bo od 1 listopada obowiązuje u nas zakaz karmienia zwierząt mączkami mięsno-kostnymi. Soja jest głównym zamiennikiem mączek.

"Nigdzie na świecie nie ma tak idiotycznych przepisów jak u nas" - dziwi się jeden z większych importerów śruty.

W obronie importerów i producentów pasz, którzy łakną dziś śruty jak kania dżdżu, walczy minister rolnictwa. Wysłał już trzy listy, przekonując ministra środowiska, że śruta to pasza, a nie odpad, i że grozi nam totalna destabilizacja rynku pasz, jeśli nie wykreśli jej z listy odpadów - stwierdza "GW". (uk)

d3eh4nb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3eh4nb
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj