Srebrne krzyżówki

21.07.2003 00:35, aktual.: 21.07.2003 06:30

Wczesnośredniowieczna osada oraz
cmentarzysko u stóp góry świętego Wawrzyńca w Kałdusie pod
Chełmnem odsłaniają coraz więcej tajemnic - informują "Nowości".

Toruńscy archeolodzy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, prowadzący badania w Kałdusie już ósmy sezon, odkryli ostatnio między innymi pozostałości warsztatu rzemieślnika produkującego ozdoby oraz kilkadziesiąt grobów z czasów pierwszych Piastów.

"Odsłoniliśmy pozostałości czterech półziemianek mieszkalno- gospodarczych, datowanych od II połowy XI wieku do początków XIII wieku. W pobliżu jednej z nich znaleźliśmy bardzo dużo różnych odpadów produkcyjnych, związanych z obróbką, a raczej odlewnictwem ołowiu i srebra. Sądzimy, że możemy mieć tu do czynienia z warsztatem złotniczym, w którym produkowano ozdoby" - mówi kierujący badaniami prof. Wojciech Chudziak z Instytutu Archeologii UMK.

Od poniedziałku archeolodzy zaczną rozkopywać odkryte obiekty. Mogą się one okazać prawdziwą sensacją.

"Oprócz półziemianek odkryliśmy kilkadziesiąt jam o różnych wymiarach, kształcie i funkcji. W jednej z nich znaleźliśmy trzy krzyżówki - srebrne monety z charakterystycznym krzyżem, z drugiej połowy XI wieku. Nie przedstawiają wprawdzie wielkiej wartości materialnej, ale dla nauki są prawdziwym skarbem".

Na terenie wczesnośredniowiecznej osady odkryto także wiele interesujących przedmiotów codziennego użytku, m.in. pozostałości tasiemki 80-centymetrowej długości, wykonanej z zastosowaniem srebrnej nici. Był to prawdopodobnie import z zachodu ówczesnej Europy. Archeolodzy kontynuują również badania na cmentarzysku, gdzie w poprzednich sezonach odkryto między innymi groby wojowników z uzbrojeniem. W tym roku archeolodzy trafili już na kilkanaście nowych pochówków.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także