PolskaSprzęt elektroniczny ofiar mógł być używany po katastrofie

Sprzęt elektroniczny ofiar mógł być używany po katastrofie

Urządzenia elektroniczne należące do pasażerów samolotu Tu-154 M mogły być używane po 10 kwietnia - ujawnia "Nasz Dziennik", powołując się na analizę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Sprzęt elektroniczny ofiar mógł być używany po katastrofie
Źródło zdjęć: © AFP

02.02.2011 | aktual.: 02.02.2011 11:33

Według gazety ABW bada przekazane stronie polskiej znaleziony na miejscu katastrofy sprzęt elektroniczny. Jak dowiedział się "Nasz Dziennik", biegli z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego badali już m.in. aparaty fotograficzne, kamery wideo, laptopy, telefony komórkowe, karty pamięci należące do ofiar, zabezpieczone na miejscu zdarzenia.

Zdaniem dziennika uzyskane do tej pory ekspertyzy wskazują, że po 10 kwietnia część z odnalezionego sprzętu elektronicznego mogła być używana.

Na łamach "Naszego Dziennika" potwierdza to pułkownik Zbigniew Rzepa, który mówi, iż w przekazanych do badań niektórych nośnikach ujawniono ślady ingerencji pochodzące z okresu od 10 kwietnia 2010 r. do 16 kwietnia 2010 r. Podkreśla jednak, że daty opisujące właściwości plików nie muszą odzwierciedlać czasu rzeczywistego, a ujawnione ślady dostępu do danych mogą mieć znamiona przypadkowości, mogą być błędnie interpretowane przez zastosowane oprogramowanie ze względu na ustawienia dat w badanym materiale.

Specjaliści przyjmują zatem dwie wersje. Wystąpił błąd daty w oprogramowaniu znalezionych na miejscu wypadku urządzeń lub też ktoś chciał poznać ich zawartość - czytamy w "Naszym Dzienniku".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (521)