Sprzedawali wyroby z padniętego bydła
Dwóch mieszkańców województwa małopolskiego odpowie za nielegalny skup mięsa pochodzącego z chorych lub padniętych krów oraz wprowadzenie do obrotu wyprodukowanych z niego wyrobów.
12.10.2006 | aktual.: 12.10.2006 13:44
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie Bożena Owsiak poinformowała, że prokuratura postawiła dwóm mężczyznom: Adamowi K. - mieszkańcowi powiatu tarnowskiego - oraz Antoniemu S. - mieszkańcowi powiatu nowosądeckiego - zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia wielu osób poprzez wprowadzenie do obrotu czterech sztuk padłego bydła. Mężczyznom grozi do ośmiu lat więzienia.
Rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak poinformował, że tarnowscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zorganizowali zasadzkę na organizatorów procederu. Zatrzymani zostali oni na gorącym uczynku z jedną sztuką nielegalnego bydła.
Według ustaleń śledczych, prowadzący gospodarstwo rolne Adam K. skupował od okolicznych rolników chore lub padnięte krowy, a następnie ich mięso przewoził do firmy przetwórczej Antoniego S., gdzie przerabiane było ono na wyroby mięsne i wędliniarskie oraz sprzedawane.
W toku postępowania Adam K. przyznał się do winy i opisał cały proceder, dotyczący 8-10 sztuk nielegalnego bydła. Drugi z oskarżonych nie przyznał się do stawianych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Wobec obu zastosowano dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe.