Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego wzywają do zgody na rozszerzenie
Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego w sprawie poszerzenia Unii Europejskiej wezwali w poniedziałek to unijne zgromadzenie, żeby wyraziło zgodę na przyjęcie do UE 1 maja 2004 roku 10 nowych państw, w tym Polski. Jednocześnie kolejny raz zaapelowali do przystępujących państw, żeby
nie ustawały w wysiłkach, by spełnić wymogi członkostwa,
dostosować się do reguł unijnych, wzmocnić niezależną służbę
cywilną i sądownictwo, a także zwalczać korupcję.
Okazją była poniedziałkowa dyskusja w Komisji Spraw Zagranicznych unijnego parlamentu nad raportem o poszerzeniu Unii oraz nad rekomendacjami w sprawie przyjęcia nowych państw, w tym dotyczącą Polski, sporządzoną przez Jasia Gawrońskiego. Najwięcej emocji towarzyszyło sporom o postawę krajów kandydujących do Unii w sprawie Iraku. Kilku posłów ostro skrytykowało je za - jak ujął to jeden z nich, były szef dyplomacji Luksemburga Jacques Poos - "uleganie amerykańskiemu hegemonowi".
W obronie krajów kandydujących wystąpiło kilku eurodeputowanych z Wielkiej Brytanii oraz obecny na posiedzeniu komisarz UE ds. poszerzenia, Niemiec Guenter Verheugen. Przestrzegł, żeby nie stawiać kandydatów przed wyborem między Unią a Stanami Zjednoczonymi, wobec których czują oni wdzięczność za konsekwentne zwalczanie komunizmu. Przyznał, że kandydaci mogli wprawdzie lepiej informować partnerów z Unii o swoich zamiarach, ale podkreślił, że jego zdaniem "nie można oczekiwać od nich, że będą podążać za stanowiskiem Unii, skoro to stanowisko nie istnieje".
Głosowanie parlamentarnej komisji w sprawie Traktatu Akcesyjnego - podstawy prawnej poszerzenia - zaplanowano na najbliższą środę, a całego parlamentu 9 kwietnia. Jego zgoda jest niezbędna, żeby państwa członkowskie Unii mogły podpisać traktat 16 kwietnia w Atenach. W ostatnich dniach Parlament Europejski zagroził zwłoką w głosowaniu nad Traktatem Akcesyjnym, ale jego przedstawiciele prywatnie zapewniają, że do tego nie dojdzie. Eurodeputowani domagają się gwarancji, że wpisanie do traktatu sztywnych pułapów wydatków związanych z poszerzeniem na lata 2004- 2006 nie ograniczy uprawnień Parlamentu Europejskiego do corocznego współdecydowania o unijnym budżecie.(ck)