ŚwiatSprawcy podłożenia ładunku w Moskwie złapani

Sprawcy podłożenia ładunku w Moskwie złapani

Wśród zabitych w wyniku eksplozji ładunku wybuchowego na moskiewskim targowisku w Izmaiłowie jest pięciu obywateli Chin i jeden Wietnamu - poinformowała rzeczniczka moskiewskiej prokuratury Swietłana Pietrienko. Dodała, że zatrzymano podejrzanych o podłożenie ładunku.

Sprawcy podłożenia ładunku w Moskwie złapani
Źródło zdjęć: © PAP/EPA/NTV

Pietrienko dodała, że narodowości pozostałych czterech ofiar śmiertelnych wybuchu wciąż nie ustalono, ponieważ nie miały przy sobie żadnych dokumentów. Wśród zabitych jest dwoje dzieci.

W eksplozji rannych zostało 49 osób. Stan 15 rannych lekarze oceniają jako ciężki. Poszkodowani to zarówno sprzedawcy, jak i kupujący. Większość stanowią przybysze z Azji i Kaukazu.

Według agencji Interfax, powołującej się na źródło w grupie operacyjno-dochodzeniowej, zatrzymano już dwóch podejrzanych o podłożenie bomby. Agencja podała, że prowadzący śledztwo biorą pod uwagę etniczne podłoże zdarzenia. Prokurator Moskwy Jurij Siomin przyznał, że taka wersja też jest weryfikowana.

Na kilka chwil przed wybuchem kupcy zauważyli trzech podejrzanych osobników, którzy w pobliżu jednego z pawilonów handlowych zostawili torbę. Po eksplozji sprzedawcy zatrzymali dwóch mężczyzn, których następnie oddali w ręce milicji. Jednemu z domniemanych sprawców udało się uciec - cytuje agencja swojego informatora.

Wiadomość o zatrzymaniu dwóch podejrzanych potwierdziła rzeczniczka prokuratury Moskwy. Pietrienko podkreśliła, że motywy ich czynu nie są znane. Zatrzymani uczestniczą w czynnościach śledczych w obecności adwokatów - poinformowała.

Prezes stowarzyszenia weteranów jednostki antyterrorystycznej "Alfa" Siergiej Gonczarow ocenia, że eksplozja na targowisku to element kryminalnych porachunków, do jakich od czasu do czasu dochodzi na wszystkich moskiewskich bazarach. Według Gonczarowa bazary te są okupowane przez różne diaspory, a cały handel kontrolują etniczne syndykaty przestępcze.

Targowisko Czerkizowskie znane jest jako jedno z największych w Rosji centrów handlu podrabianą odzieżą z całego świata i narkotykami, a także nielegalnego hazardu i prostytucji. Władze Moskwy niejednokrotnie rozważały zamknięcie tego megabazaru.

Do eksplozji doszło o godz. 10.27 czasu moskiewskiego (8.27 czasu polskiego). W jej następstwie runął fragment dachu hali targowej o lekkiej konstrukcji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)