Sprawa Wieczerzaka powróci na wokandę 7 sierpnia
W przyszły wtorek (7 sierpnia)
warszawski sąd odwoławczy rozpatrzy zażalenie prokuratury
w sprawie decyzji sądu rejonowego by nie stosować
aresztu wobec Grzegorza Wieczerzaka. Byłemu prezesowi PZU
Życie stołeczna prokuratura okręgowa zarzuca m.in. spowodowanie wielkiej straty majątkowej na
niekorzyść tej spółki. Warszawski sąd
odwoławczy może decyzję sądu rejonowego uchylić lub
utrzymać w mocy i będzie to postanowienie ostateczne.
30.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
20 lipca warszawski sąd rejonowy odrzucił wniosek prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec Wieczerzaka, uznając, że wystarczającym środkiem zapobiegawczym jest 300 tys. zł. poręczenia, zabranie paszportu i zakaz wyjazdu za granicę. Sąd rejonowy uznał, że dowody zgromadzone przez prokuraturę na tym etapie sprawy nie są na tyle przekonujące, aby uzasadnić aresztowanie Wieczerzaka pod - sformułowanymi przez oskarżenie - zarzutami.
Prokuratura Okręgowa podtrzymuje natomiast, że dowody są mocne; ponadto obawia się matactwa i dlatego odwołuje się od tej decyzji sądu. Domaga się aresztowania Wieczerzaka lub - jeśli ten wniosek zostanie odrzucony - podwyższenia kaucji dziesięciokrotnie - do kwoty 3 milionów złotych.
Kaucję wyznaczoną przez sąd rejonowy Wieczerzak wpłacił w terminie.(zap)