ŚwiatSprawa Thatchera

Sprawa Thatchera

Mark Thatcher (PAP/EPA)
Sprawa aresztowania w RPA Marka Thatchera, syna byłej brytyjskiej premier, staje się coraz bardziej sensacyjna. Thatcher został zatrzymany w Kapsztadzie. Zarzuca mu się finansowanie próby zamachu stanu w Gwinei Równikowej. On sam twierdzi, że to nieporozumienie.

Sprawa Thatchera
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

27.08.2004 12:05

Aresztowanie Thatchera ma związek z zatrzymaniem w marcu tego roku w Zimbabwe prawie 70 osób, głównie z RPA, które oświadczyły, że lecą do Konga, by ochraniać tamtejsze kopalnie diamentów. Gdy okazało się, że są to byli wojskowi, władze Zimbabwe zaczęły podejrzewać, że lecą oni do Gwinei Równikowej, by obalić prezydenta tego kraju. Kraj jest wprawdzie mały, ale bogaty w ropę naftową.

Wkrótce potem w Zimbabwe aresztowano przywódcę grupy. Z aresztu wysyłał on grypsy, w których prosił o pomoc właśnie Marka Thatchera, a także mieszkającego w Londynie naftowego miliardera, któremu władze Gwinei Równikowej zarzucają finansowanie próby zamachu stanu.

Policja południowoafrykańska wyjaśnia, że aresztowała Thatchera, bo ten planował ucieczkę z RPA do USA – sprzedał swoje cztery samochody, zlecił sprzedaż domu i kupił bilety lotnicze. Jego przyjaciele tłumaczą, że Thatcher chciał po prostu przenieść się do kraju, z którego pochodzi jego żona – by tam uczyły się ich dzieci.

Dziennik „The Times” pisze natomiast, że milionerom, których namawiano do finansowego wsparcia zamachu stanu, obiecywano szybkie i atrakcyjne zyski.

Thatcher został warunkowo zwolniony za kaucją.

Obraz
Źródło artykułu:WP Wiadomości
wielka brytaniarpaafryka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)