Oskarżenia ws. Polańskiego. Sąd zdecyduje

4 grudnia sąd apelacyjny w Paryżu wypowie się w sprawie oskarżeń wobec Romana Polańskiego o zniesławienie aktorki Charlotte Lewis. Reżyser został wcześniej uniewinniony, a obecna apelacja dotyczy cywilnego wymiaru sprawy.

Blinded by the Light - Premiere - 45th Deauville American Film Festival
epa07826455 Polish-French director Roman Polanski arrives on the red carpet prior to the premiere 'Music of My Life (Blinded by the Light)' during the 45th Deauville American Film Festival, in Deauville, France, 07 September 2019. The festival runs from 06 to 15 September.  EPA/JULIEN DE ROSA 
Dostawca: PAP/EPA.
JULIEN DE ROSARoman Polański
Źródło zdjęć: © PAP | JULIEN DE ROSA
oprac.  ALW

Lewis rozpoczęła batalię sądową po tym, jak Polański, któremu publicznie zarzuciła, że zgwałcił ją, gdy miała 16 lat, nazwał te oskarżenia kłamstwem. W maju br. sąd w Paryżu uznał, że słowa reżysera na temat Lewis w wywiadzie dla tygodnika "Paris Match" nie były zniesławieniem. Sąd nie dopatrzył się w tych wypowiedziach faktów, które mogłyby być uszczerbkiem dla czci i reputacji.

Aktorka złożyła apelację, jednak prokuratura tego nie uczyniła. Oznacza to, że majowa decyzja o uniewinnieniu jest ostateczna. Jednocześnie sąd apelacyjny może rozpatrzyć, czy doszło do naruszenia przepisów prawa cywilnego i ewentualnie nakazać wypłatę odszkodowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rozwój gospodarczy Polski w UE. Oceny ekspertów stawiają sprawę jasno

Obrończyni Polańskiego o "rzuconym na pożarcie" reżyserze

Na środowej rozprawie adwokat aktorki Benjamin Chouai oświadczył, że reżyser ze względu na swoją sławę ma możliwość wykorzystywania mediów i "może zniesławiać, oczerniać, ale bez wszczynania najmniejszej procedury". Obrończyni Polańskiego, Delphine Meillet pytała zaś, czy "oskarżony, rzucony na pożarcie" dysponuje "taką samą wolnością słowa jak jego oskarżycielki?".

Zarówno w maju, jak i obecnie, sąd wypowiada się tylko w sprawie oskarżeń o zniesławienie, czyli nie rozstrzyga, czy reżyser dopuścił się czynu, o którym mówi Lewis. Aktorka po raz pierwszy wystąpiła z publicznymi oskarżeniami w 2010 roku, aby - jak mówiła - zaprzeczyć sugestiom obrońców Polańskiego w głośnej sprawie z 1977 roku, iż tamta sprawa była odosobnionym incydentem. Lewis oświadczyła wówczas, że padła ofiarą reżysera w jego mieszkaniu w Paryżu, gdzie przyjechała w 1983 roku, ubiegając się o rolę w filmie "Piraci".

W 2019 roku w rozmowie z "Paris Match" Polański, pytany o oskarżenia Lewis, nazwał jej słowa "ohydnym kłamstwem". Jego obrona powoływała się na wywiad, którego aktorka udzieliła w 1999 roku tabloidowi "News of the World". Mówiła wówczas, że gdy spotkała Polańskiego, chciała mieć z nim romans. Później Lewis zapewniała, że jej wypowiedzi dla tabloidu zostały zniekształcone.

Polańskiego oskarża kilka kobiet

W 2020 roku Polański, oskarżany o przemoc seksualną przez kilka kobiet i krytykowany przez część środowiska filmowego we Francji, został usunięty z grona walnego zgromadzenia Francuskiej Akademii Filmowej, przyznającej co roku Cezary - prestiżowe nagrody filmowe.

Reżyser jest ścigany przez amerykański wymiar sprawiedliwości od 1978 roku, gdy zbiegł z USA przed ogłoszeniem wyroku w sądzie w Los Angeles w sprawie o gwałt na nieletniej. Jest oskarżony o podanie w 1977 roku środka usypiającego i alkoholu 13-letniej wówczas Samancie Gailey (obecnie Geimer) i wykorzystanie jej w domu aktora Jacka Nicholsona.

Zgodnie z ustawodawstwem stanu Kalifornia kontakt seksualny z nieletnią traktowany jest jako gwałt. Polański uciekł w przeddzień wydania wyroku w 1978 roku, ponieważ - jak mówił - sądził, że nie zostanie potraktowany uczciwie.

Czytaj też:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Atak nożownika w Szczecinku. Ranny 42-latek
Atak nożownika w Szczecinku. Ranny 42-latek
Eksplozje w Katarze. IDF atakuje liderów Hamasu
Eksplozje w Katarze. IDF atakuje liderów Hamasu
Katmandu w ogniu. Premier ucieka helikopterem. Płonie parlament
Katmandu w ogniu. Premier ucieka helikopterem. Płonie parlament
Ulewy przejdą przez Polskę. Do tego grad i burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Do tego grad i burze
Papierosy z Białorusi na balonach. SG zatrzymała 7 osób
Papierosy z Białorusi na balonach. SG zatrzymała 7 osób
Pędził 231 km/h na S52. Policja nie miała litości
Pędził 231 km/h na S52. Policja nie miała litości
Oskarżeni o gwałt. Rusza proces dziennikarzy TVN Turbo
Oskarżeni o gwałt. Rusza proces dziennikarzy TVN Turbo
Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Tusk o manewrach Rosjan na Białorusi. "Zamkniemy granicę"
Tusk o manewrach Rosjan na Białorusi. "Zamkniemy granicę"
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie