Sprawa morderstwa 36-letniej kobiety rozwiązana
Policjanci z Żywca rozwiązali zagadkę morderstwa 36-letniej kobiety, do którego doszło kilka dni temu w miejscowości Bystra na Podbeskidziu. Jak informuje RMF FM, do zbrodni przyznała się 16-letnia córka, która wcześniej zgłosiła zaginięcie matki.
W poniedziałek po południu w zagajniku w Bystrej przypadkowi przechodnie odnaleźli ukryte w zaroślach zwłoki kobiety. Po identyfikacji okazało się, że były to zwłoki 36-letniej mieszkanki Węgierskiej Górki, której zaginięcie przed południem zgłosiła policjantom jej córka.
W ciągu kilkunastu godzin śledczy zatrzymali dwie młode kobiety podejrzane o zabójstwo. Jedną z nich okazała się 16-letnia córka zamordowanej kobiety. Pomagała jej 23-letnia znajoma.
Trzy kobiety: matka, jej 16-letnia córka oraz ich znajoma wracały z zabawy przez las. To wtedy musiało dojść do zbrodni, bo właśnie w lesie przypadkowi przechodnie znaleźli ukryte ciało.
Obydwie usłyszały już zarzut zabójstwa. Policja milczy na razie co do motywów zbrodni.
Decyzją sądu rodzinnego młodsza z kobiet została umieszczona w schronisku dla nieletnich, natomiast 23-latka trafiła do tymczasowego aresztu na 3 miesiące.