Sprawa mieszkania. Adam Bodnar odpowiada na zarzuty prawicowych mediów
Adam Bodnar, były minister sprawiedliwości, stanowczo zaprzecza zarzutom o zatajenie mieszkania w oświadczeniu majątkowym. Sprawa dotyczy 112-metrowego lokalu na warszawskim Ursynowie, który według Bodnara należy do jego byłej żony.
Co musisz wiedzieć?
- Adam Bodnar został oskarżony przez Telewizję Republika o zatajenie mieszkania w oświadczeniu majątkowym.
- Mieszkanie na Ursynowie miało być współwłasnością Bodnara i jego byłej żony, jednak polityk twierdzi, że sąd przyznał je wyłącznie kobiecie.
- Bodnar domaga się od Telewizji Republika sprostowania nieprawdziwych informacji.
Jakie są zarzuty wobec Adama Bodnara?
Telewizja Republika oskarżyła Adama Bodnara o niewykazanie w oświadczeniu majątkowym mieszkania przy ul. Wąwozowej w Warszawie. Według stacji, lokal ten miał być współwłasnością Bodnara i jego byłej żony, Karoliny. Bodnar stanowczo zaprzecza tym doniesieniom, podkreślając, że nie jest właścicielem tego mieszkania.
Co napisał Adam Bodnar?
Adam Bodnar w mediach społecznościowych odniósł się do zarzutów. Podkreślił, że Telewizja Republika oraz Dariusz Matecki rozpowszechniają nieprawdziwe informacje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W PiS reagują na słowa Mentzena. "Niech skupi się na swoim majątku"
"Telewizja Republika i pan Dariusz Matecki kłamią. Na przyszłość dobra rada z zakresu rzetelności dziennikarskiej — warto zadać pytanie przed opublikowaniem nieprawdziwej informacji" — napisał Bodnar. Dodał, że sąd już 12 lat temu przyznał mieszkanie jego byłej żonie.
Jakie są dalsze kroki?
Bodnar oczekuje od Telewizji Republika i Dariusza Mateckiego niezwłocznego sprostowania opublikowanych informacji. "Oczekuję od Telewizji Republika i p. Mateckiego niezwłocznego zdementowania przekazanych publicznie kłamstw. Wszak hasło widniejące na profilu Telewizji brzmi 'włącz prawdę'. Warto stosować" — podsumował Bodnar.
Czytaj też: O krok od tragedii w powietrzu. Pilot zawieszony
Przeczytaj również: Donald Tusk uderza w Kaczyńskiego. "O wszystkim wiedziałeś"
Źródło: "Fakt"