PolskaSprawa gwałconej 6-latki wraca do prokuratury

Sprawa gwałconej 6‑latki wraca do prokuratury

Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski odwołał ze stanowiska prokuratora rejonowego w Bartoszycach. Jak wyjaśnił, ma to związek z nieprawidłowościami, do jakich doszło w postępowaniu dotyczącym molestowania sześcioletniej dziewczynki. Jednocześnie prokurator okręgowy w Olsztynie nakazał wszcząć na nowo postępowanie dotyczące molestowania 6-latki.

25.11.2009 | aktual.: 25.11.2009 13:21

Kwiatkowski dodał, że polecił wszcząć postępowania służbowe m.in. wobec prokuratora referenta prowadzącego to postępowania, a także jego przełożonych i prokuratora z prokuratury w Olsztynie, który śledztwo nadzorował. Postępowanie ma przejąć inna jednostka.

- Przestępstwa w których ofiarami mogą być dzieci będziemy traktować szczególnie - zaznaczył minister, wyjaśniając dlaczego osobiście włączył się w sprawę.

Dziewczynka miała być molestowana przez ojca i wujka. Śledztwo w tej sprawie zostało jednak umorzone - jak donosiły media - po opinii biegłego, który nie był w stanie stwierdzić, czy dziecko padło ofiarą przemocy seksualnej. Zaznaczał jednego, że w jego "prywatnej" opinii dochodziło do molestowania.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Mieczysław Orzechowski, powiedział, że w marcu 2009 roku Prokuraturę Rejonową w Bartoszycach o tym, że dziecko może być molestowane, powiadomił dyrektor miejscowej szkoły. Po tym doniesieniu prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie psychicznego znęcania się, jakiego miał dopuścić się ojciec dziewczynki. Wkrótce śledztwo poszerzono o wątek wykorzystywania seksualnego.

W czerwcu 2009 r. prokurator umorzył postępowanie, ponieważ powołany w tej sprawie biegły uznał, że nie ma bezpośrednich dowodów na wykorzystywanie dziecka. Biegły dodał, że miał utrudniony kontakt z dzieckiem. Po umorzeniu śledztwa do Prokuratury Rejonowej w Bartoszycach wpłynęła opinia innego psychologa, który jednoznacznie stwierdził, że wobec dziecka stosowano przemoc seksualną. Mimo to prokuratura nie podjęła na nowo sprawy.

Z informacji przekazanych przez Orzechowskiego wynika, że dziewczynka obecnie przebywa w rodzinie zastępczej. Matka została pozbawiona władzy rodzicielskiej, a ojciec ma ograniczone prawa rodzicielskie.

Sprawę umorzenia śledztwa dotyczącego wykorzystywania seksualnego dziewczynki ujawnili dziennikarze TVN.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)