Spowodował wypadek, żeby zabić swoją znajomą
Do Sądu Okręgowego w Kaliszu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 21-letniemu Tomaszowi M., który chcąc zabić swoją znajomą Marzenę B., spowodował wypadek drogowy.
Prokuratura zarzuca Tomaszowi M., że pod koniec lutego w Kuźnikach (Wielkopolskie) doprowadził do czołowego zderzenia kierowanego przez siebie golfa z jadącym z przeciwnej strony polonezem. Oskarżony działał z zamiarem pozbawienia życia jadącej z nią kobiety i godził się z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia trzech osób podróżujących polonezem - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu Janusz Walczak.
Prokuratura ustaliła, że między Marzeną B., a Tomaszem M. dochodziło często do konfliktów. Feralnego dnia, w czasie jazdy, doszło do kolejnych nieporozumień. Mężczyzna zablokował w pewnym momencie drzwi auta i zapowiedział swojej pasażerce, że doprowadzi do zderzenia z innym samochodem. Tomasz M. zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia z jadącym prawidłowo polonezem - powiedział Walczak.
W wypadku najbardziej ucierpiały trzy osoby jadące polonezem. Marzena B. i Tomasz M. doznali jedynie stłuczeń i otarć głowy. Biegły z dziedziny ruchu drogowego wykluczył związek wypadku ze stanem technicznym samochodów. Uznał, że zjazd golfa na przeciwny pas ruchu "mógł nastąpić jedynie w wyniku celowego wykonania powyższego manewru".
Tomasz M. przebywa w areszcie. Grozi mu nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.