Spotkanie pierwszych dam w Katyniu - symboliczne
Rosyjscy dziennikarze podkreślają, że wczorajsza pielgrzymka rodzin ofiar katastrofy lotniczej do Smoleńska oraz udział w pielgrzymce pierwszej damy Rosji mają symboliczne znaczenie dla przyszłych stosunków rosyjsko-polskich. Dziennikarka "Komsomolskiej Prawdy" Jelena Czinkowa uważa, że niezwykle istotnym elementem wczorajszej pielgrzymki była wspólna wizyta żon prezydentów; Polski - Anny Komorowskiej i Rosji - Swietłany Miedwiediewej w Katyniu.
11.10.2010 | aktual.: 11.10.2010 05:45
Pierwsze damy Polski i Rosji oddały hołd polskim oficerom zamordowanym w 1940 roku przez funkcjonariuszy NKWD oraz ofiarom stalinowskich czystek. - Każda wizyta w tym miejscu ważnych osobistości z Polski i Rosji jest ważnym elementem odbudowywania polsko-rosyjskiego zaufania - twierdzi Jelena Czinkowa. Dziennikarka "Komsomolskiej Prawdy" dodaje, że "ocieplenie stosunków między naszymi krajami będzie szybciej postępować właśnie dzięki takim wspólnym spotkaniom jak to wczorajsze".
Zdaniem rosyjskiej dziennikarki wizyta żony prezydenta Rosji na cmentarzu w Katyniu jest również istotnym sygnałem, że Rosjanie muszą wreszcie sami uporać się z własną historią. - Dawno już była pora uporać się z własną historią. Trzeba skończyć z kłamstwami, które królowały w latach władzy radzieckiej, przyznać się do własnych błędów, przeprosić i otworzyć nową kartę w stosunkach z Polską - dodaje Jelena Czinkowa.