Sportowiec lubi dać sobie popalić?
Amerykańscy uczniowie szkół średnich uprawiający sport palą niewiele mniej niż ich nieaktywni fizycznie koledzy, za to częściej zażywają tabakę i żują tytoń - informuje czasopismo "American Journal of Health Behavior".
08.02.2004 15:14
Mogło by się wydawać, że niewątpliwie obniżający wydolność nałóg, jakim jest palenie, nie znajdzie aprobaty sportowców. Jednak badania przeprowadzone przez zespół dr Karen K. Gerlach z Robert Wood Johnson Foundation wykazały, że pali tytoń około 28% sportowców, a wśród osób nieaktywnych sportowo odsetek ten wynosi około 34%. Niesportowcy palili więcej papierosów i częściej. W obu grupach był taki sam odsetek palących cygara.
Częstsze żucie tytoniu i zażywanie tabaki autorzy badań przypisują transmisjom z zawodów sportowych i kreowanemu przez nie obrazowi zawodowych sportowców, którzy gęsto spluwają tytoniowym sokiem. Żucie tytoniu także prowadzi do uzależnienia i zagraża nowotworami jamy ustnej.
W badaniach wzięła udział reprezentatywna próba młodzieży - 16 tys. 357 osób. Około 71% chłopców i 57% dziewcząt brało udział w zajęciach sportowych. Częściej ćwiczyli biali płci męskiej, pochodzący ze wsi. Trzy czwarte palących czy żujących tytoń rozważało rzucenie nałogu.