Spór sądowy o mienie poniemieckie
Lokatorzy opolskiej kamienicy przy ul. 1
Maja 71 wystąpią do sądu z wnioskiem o wykreślenie z księgi
wieczystej domu spadkobierców niemieckiego właściciela. Ich
zdaniem postępowanie spadkowe przeprowadzono nieprawidłowo -
informuje "Dziennik Zachodni".
12.08.2005 | aktual.: 12.08.2005 06:44
Znów jakiś urzędnik nie dopełnił swoich obowiązków. Majątek Skarbu Państwa został uszczuplony, a zwykli ludzie cierpią - mówi dziennikowi prawnik Jan Skalski, który będzie reprezentował lokatorów przed sądem.
Sprawa jest złożona. W 1937 r. kamienicę kupił Max Merkel, który zginął w 1945 r. Administracja zasiedliła dom nowymi lokatorami. W budynku nadal mieszkali też krewni Merkela. I to oni - choć na druczkach magistratu - pobierali czynsz.
Lokatorzy byli przekonani, że mieszkają w budynku należącym do Skarbu Państwa - aż do chwili, gdy w 2000 r. siedmiu spadkobierców Merkela przeprowadziło postępowanie spadkowe i wpisało się do ksiąg wieczystych - czytamy w gazecie.
Lokatorzy twierdzą, że postępowanie spadkowe przeprowadzono nieprawidłowo. Ich zdaniem - pisze dziennik - na mocy dekretu o mieniu poniemieckim, kamienica przeszła w latach 40. na własność Skarbu Państwa i tym samym nie powinna być częścią masy spadkowej po Merkelu.
Wystąpimy do sądu o uzgodnienie zapisów w księdze wieczystej ze stanem faktycznym, czyli o wykreślenie spadkobierców i wpisanie Skarbu Państwa - zapowiada mec. Skalski.
Pozew do Sądu Rejonowego w Opolu ma zostać złożony jeszcze w tym tygodniu - informuje "Dziennik Zachodni". (PAP)
