Izraelski biznesmen uwięziony pod gruzami World Trade Center zadzwonił do rodziny w Izraelu, by wezwała pomoc. Przedstawiciele MSZ Izraela szacują, że jeszcze co najmniej 5 Izraelczyków, którzy pracowali dla firm w nowojorskim World Trade Center, jest prawdopodobnie uwięzionych pod gruzami budynku.
Nowy Jork jest popularnym miejscem wyjazdów Izraelczyków, zarówno w celach turystycznych jak i emigracyjnych. Tysiące zaniepokojonych krewnych w Izraelu zwróciło się do rządu o pomoc w znalezieniu zaginionych krewnych. Przedstawiciel ministerstwa powiedział, że na razie nie wiadomo ilu Izraelczyków znajduje się pod gruzami.
Co najmniej dwóch Izraelczyków znajdowało się wśród pasażerów 4 samolotów, które zostały porwane do przeprowadzenia zamachów. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela otworzyło w Jerozolimie, Nowym Jorku i Waszyngtonie centra kryzysowe, by ułatwić zlokalizowanie tysięcy Izraelczyków, którzy prawdopodobnie znajdowali się w Nowym Jorku w czasie zamachu.
Na pomoc uwięzionym w rumowisku pospieszyło ponad tysiąc strażaków i członków innych służb ratowniczych.
W dwóch 110 piętrowych wieżowcach Światowego Ośrodka Handlu w Nowym Jorku pracowało 40 tysięcy osób.(aka, aso)
