Spłoszone konie bez woźnicy poniosły dorożkę z turystkami
Spłoszone konie uciekły pijanemu woźnicy i
porwały pasażerki dorożki na objazd po centrum Wiednia -
poinformowała austriacka policja.
02.01.2009 | aktual.: 02.01.2009 02:05
Dwa konie zaprzężone do dorożki wystraszyły się, gdy pijany woźnica otwierał drzwi, by pomóc wysiąść pasażerkom. Zwierzęta uciekły, pozostawiając go na ulicy i unosząc w powozie turystkę wraz z jej dwoma córeczkami.
Konie pokłusowały z 3. dzielnicy Wiednia, przez most do przyległej 2. dzielnicy. Po drodze zaprzęg uderzył w dwa samochody, co pozwoliło wyprząc się koniom. Zatrzymały się nieco dalej, uderzając o kolejny samochód.
Policja poinformowała, że 39-letnia pasażerka, której nazwiska ani kraju pochodzenia nie podano oraz jej córeczki nie odniosły obrażeń.
Konie są tylko lekko poranione. Woźnicę oskarżono o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.