Śpiewał "Bum, mada faka" - nie może być posłem
Tydzień po wyborach parlamentarnych w Bułgarii i dzień przed inauguracją nowego Zgromadzenia Narodowego, Bojko Borysow, lider zwycięskiej partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii), zwolnił pierwszego posła. Topor Josifow, raper znany jako Maniak, śpiewał m.in. utwór "Bum, mada faka".
13.07.2009 | aktual.: 13.07.2009 17:31
Formalnie Topor Josifow, raper z miasta Burgas, zrezygnował sam, ale media podkreślają, że podjął tę decyzję w reakcji na sugestie Borysowa.
W wywiadzie telewizyjnym w niedzielę Borysow powiedział, że nie ma prawa odwołać Josifowa, lecz przekona go, by sam zrezygnował. Obiecał mu stanowisko w administracji państwowej - w resorcie ds. młodzieży i sportu.
Obecność 26-letniego Josifowa na liście posłów GERB wywołała oburzenie, gdy media przypomniały jego hity sprzed kilku lat, kiedy występował jako raper Maniak. "Bum, mada faka" była najpopularniejszą piosenką Maniaka. Według mediów, zawierała ona "niebezpieczne wezwania", a człowiek, który je czynił, nie powinien zasiadać w parlamencie.
W cytowanym przez agencję BTA liście, w którym rezygnuje z funkcji posła, Josifow oświadczył, że jego piosenki były "obywatelskim protestem przeciw korupcji i przestępczości oraz braku reakcji władz na te zjawiska". Podkreślił, że rezygnuje, gdyż nie chce, by kampania przeciw niemu zaszkodziła partii GERB.
Ewgenia Manołowa