Spięcie Trzaskowskiego z Nawrockim. "Królik doświadczalny"
- Nie wiem, czy pan sobie zdaje sprawę, że jest pan królikiem doświadczalnym swojego środowiska politycznego we wszystkich złych tendencjach, jakie widzimy w Polsce - powiedział Karol Nawrocki do Rafała Trzaskowskiego w telewizyjnej debacie prezydenckiej. W odpowiedzi kandydat KO zarzucił rywalowi brak "doświadczenia zarządczego".
- Zielony Ład, ideologie, które trafiają do Warszawy, także widzę, że w służbie zdrowia jest pan królikiem doświadczalnym, który ma prywatyzować zdrowie. Jak się pan z tym czuje? - zapytał Karol Nawrocki podczas telewizyjnej debaty.
Spięcie Trzaskowskiego z Nawrockim. "Królik doświadczalny"
- To po prostu nieprawda. Wszystko, co pan powiedział, jest nieprawdą. Dlatego, że akurat w Warszawie ja odpowiadam za 120 przychodni. W jednej z nich, na Ursynowie, jestem gościem, bo trzeba się sprawdzać i również korzystać z tych wszystkich programów profilaktycznych, które my zapewniamy wszystkim warszawiankom i warszawiakom. 120 przychodni, z czego ponad 20 to są przychodnie, które są całkowicie odnowione. To są przychodnie, które mogą świecić przykładem w całej Polsce - przekonywał Rafał Trzaskowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki i kibolska ustawka. Poseł PiS: Jest jeszcze gorzej, ma tatuaże
Następnie kandydat KO wytknął rywalowi, że nie ma doświadczeń związanych z zarządzaniem. - Pan nie ma żadnego doświadczenia zarządczego. Niczym pan nie zarządzał, pan nie potrafił nawet zarządzić kilkoma pokojami w swoim muzeum, bo sam pan z nich korzystał i do dzisiaj pan za nie nie zapłacił - dodał Trzaskowski, nawiązując do afery wokół apartamentów w siedzibie IPN w Gdańsku.
- Natomiast ja zarządzam dziesięcioma szpitalami, zarządzałem tymi szpitalami w bardzo trudnych warunkach - podsumował prezydent Warszawy.
Czytaj także: