ŚwiatSpędził w grobie dwa dni, wyszedł żywy
Spędził w grobie dwa dni, wyszedł żywy
Dean Gunnarson wyszedł z grobu w Winnipeg w Kanadzie. Spędził dwa dni pogrzebany żywcem w trumnie - podaje edmontonsun.com.
46-letni Gunnarson to specjalista od ucieczek. W grobie spędził 42 godziny. Był zamknięty w trumnie i związany łańcuchami. Na powierzchnię wykopał się własnymi rękami.
Gunnarson dla zabicia czasu słuchał w grobie muzyki. Miał też przy sobie zdjęcia swoich dzieci. Nie jadł i nie pił. Ze względów bezpieczeństwa mógł się komunikować z trumny ze światem zewnętrznym za pomocą kamery i połączenia głosowego. Do grobu doprowadzano także z powierzchni powietrze.
- Teraz już wiem, że kiedy moja dusza opuści ciało, nie chcę być pogrzebany - powiedział Gunnarson po wydostaniu się. Zdecydował się na kremację.