Specjalny trybunał osądzi Saddama Husajna
Iracka Rada Zarządzająca powołała specjalny trybunał, który ma sądzić byłego dyktatora Saddama Husajna. Prawnik Salem Szalabi mianowany szefem trybunału zakomunikował w środę, że wyznaczył już siedmiu sędziów i czterech prokuratorów irackich, ale ich nazwisk na razie nie poda do wiadomości publicznej ze względów bezpieczeństwa.
Salem Szalabi, prawnik wykształcony w USA, jest kuzynem Ahmada Szalabiego, przywódcy Irackiego Kongresu Narodowego i jednego z dziewięciu współprzewodniczących Rady Zarządzającej. Stanął na czele specjalnego trybunału jako jego dyrektor generalny.
Trybunał dysponować będzie budżetem w wysokości 75 mln dolarów na lata 2004-2005. Jego członkowie przejdą specjalne szkolenie w zakresie prawa międzynarodowego.
Nie ujawniono, kiedy rozpocznie się proces Saddama Husajna, schwytanego 13 grudnia pod Tikritem i przesłuchiwanego obecnie przez Amerykanów w nieznanym miejscu. Arabskie źródła sugerowały ostatnio, że były iracki dyktator - oskarżany o zbrodnie ludobójstwa - nadal jest w Iraku, w jednej z dawnych baz wojskowych. Były prezydent Iraku "nie współpracuje" - według amerykańskiego administratora kraju Paula Bremera - z amerykańskimi agentami, którzy go przesłuchują, ale "nie okazuje również wrogości".
Bremer zapowiadał wcześniej, że Saddam będzie sądzony "za ludobójstwo i za agresję wobec sąsiednich krajów", tj. za inwazję na Kuwejt w 1990 roku.