Specjalne środki bezpieczeństwa w Moskwie. Zasieki przed "Ostankino"

Służby prasowe "Ostankino" twierdzą, że to normalna procedura w związku z "niepokojącą sytuacją w Moskwie, w Rosji i na świecie". W komunikacie przypomniano, że 5 grudnia nieznany sprawca poinformował telefonicznie o przygotowywanym na Centrum Telewizyjne zamachu terrorystycznym.

Jednocześnie portal gazieta.ru doniósł, że nad rosyjską stolicą przeleciały dwa ciężkie śmigłowce bojowe Mi24. Rosyjscy dziennikarze podkreślili, że maszyny leciały na niewielkiej wysokości, kierując się ku centrum miasta.

Wcześniej stołeczna policja poinformowała, że w okresie zbliżającego się Nowego Roku i Świąt Bożego Narodzenia, bezpieczeństwa na moskiewskich ulicach będzie strzegło 15 tysięcy funkcjonariuszy, wspieranych przez wojsko. W razie nieprzewidzianych zdarzeń, w odwodzie ma znajdować się 600-osobowy oddział policyjny.