Specjaliści pomogą rodzicom zrozumieć zachowanie noworodków
Centrum Zdrowia Dziecka oraz Polskie Stowarzyszenie Pielęgniarek Pediatrycznych chcą stworzyć w Polsce
specjalną sieć tzw. "trenerów", pracujących z rodzicami w szpitalach
położniczych i pomagającym im zrozumieć zachowanie ich nowo
narodzonych dzieci.
20.07.2006 | aktual.: 20.07.2006 19:05
Projekt, przedstawiony w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka zakłada korzystanie z niestosowanej dotąd w Polsce tzw. skali Brazeltona określającej precyzyjnie różne reakcje noworodków.
Zaprezentowana skala (The Neonatonal Behavioural Assement Scale, w skrócie NBAS-PAP), składa się z 53 punktów interpretujących zachowania dziecka, takie jak np. płacz, czy samouspokajanie się. Jak mówią specjaliści z Centrum "skala nie jest testem badawczym, tylko narzędziem pomagającym zdefiniować stany dziecka".
NBAS stosuje się także w przypadku dzieci upośledzonych, z wrodzonymi wadami i wcześniaków. Może ona również pomóc w kontaktach z dzieckiem u kobiet z depresją poporodową oraz mających problemy z zaakceptowaniem niemowlęcia.
Rodzice muszą zrozumieć język dziecka, a jego językiem jest jego zachowanie - powiedziała na konferencji w Centrum Zdrowia Dziecka koordynator centrum Brazeltona w Wielkiej Brytanii, psycholog Joanna Hawthorn.
Jak podkreślała, chodzi o to, by skupiać się na pozytywnych zachowaniach noworodka, zamiast doszukiwać się chorób i patologii.
W piątek dziesięciu polskich trenerów ma zostać przeszkolonych przez specjalistki z londyńskiego centrum Brazeltona. Zaczną oni następnie wprowadzać skalę w wybranych szpitalach Łodzi, Olsztyna, Lublina i Warszawy.
Skala Brazeltona powstała w USA w latach siedemdziesiątych XX wieku. Jej twórcą jest pediatra dr T. Berry Brazelton. Główne ośrodki propagujące skalę mieszczą się w Wielkiej Brytanii - w Londynie i Cambridge.