Coś spadło i eksplodowało na polu kukurydzy na Lubelszczyźnie
W Osinach, w powiecie łukowskim, doszło do eksplozji niezidentyfikowanego obiektu, który spadł na pole kukurydzy. Policja bada nadpalone szczątki metalowe i plastikowe znalezione na miejscu.
Co musisz wiedzieć?
- Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole kukurydzy w Osinach, powodując eksplozję.
- Zdarzenie miało miejsce w nocy z wtorku na środę w powiecie łukowskim.
- Eksplozja uszkodziła szyby w trzech pobliskich domach, ale nikt nie ucierpiał.
W nocy z wtorku na środę mieszkańcy Osin w powiecie łukowskim zostali zaskoczeni przez eksplozję. Jak poinformował asp. szt. Marcin Józwik z łukowskiej policji, zgłoszenie o wybuchu wpłynęło po godz. 2. Na miejscu znaleziono nadpalone szczątki metalowe i plastikowe, które były rozrzucone w promieniu kilkudziesięciu metrów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emerytura, NFZ i demografia - błędy III RP według prof. Dudka
Co znaleziono na miejscu?
Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, odkryli nadpalone elementy o różnej wielkości. - W polu kukurydzy znaleźliśmy nadpalone elementy o różnej wielkości, porozrzucane w promieniu kilkudziesięciu metrów. Są to nadpalone szczątki metalowe i plastikowe - sprecyzował asp. szt. Marcin Józwik.
Jakie są skutki eksplozji?
Na szczęście w wyniku eksplozji nikt nie ucierpiał. Jednak siła wybuchu była na tyle duża, że powybijane zostały szyby w trzech pobliskich domach. Policja nadal bada teren, starając się ustalić, czym dokładnie był obiekt, który spowodował eksplozję.
Służby kontynuują dochodzenie, aby wyjaśnić, co dokładnie spadło na pole kukurydzy i jakie były przyczyny eksplozji.
Czytaj także: