Sopocka PO zapowiada proces przeciwko Świderskiemu
Członkowie sopockiej Platformy Obywatelskiej oświadczyli, że nie pozostaną obojętni wobec oszczerstw wygłaszanych przez Jakuba Świderskiego.
27.07.2008 | aktual.: 27.07.2008 21:42
W ten sposób odnoszą się do piątkowej konferencji w Sejmie posłów Prawa i Sprawiedliwości Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymańskiego, podczas której wystąpił były członek Platformy Obywatelskiej Jakub Świderski. Zaapelował on do premiera Donalda Tuska o rozwiązanie sopockiej Platformy, którą nazwał "organizacją niemalże przestępczą".
Zarząd koła Platformy Obywatelskiej w Sopocie wydał w sprawie Jakuba Świderskiego oświadczenie, które napisano, że "skalą frustracji i bezradności posła Kurskiego wobec braku domniemanych afer w Sopocie jest wprowadzenie w szacowne mury Sejmu RP osoby pana Jakuba Świderskiego, człowieka wyrzuconego z PO i skompromitowanego swoim zachowaniem podczas kampanii wyborczej do samorządu w roku 2006". Członkowie sopockiej PO podkreślają w oświadczeniu, że konferencja, na której Jakub Świderski wystapił wraz posłem Kurskim "była możliwa tylko w Warszawie, ponieważ w Trójmieście wiedzą kim są obaj panowie i nikt ich ?rewelacji" słuchać nie chce".
Zarząd sopockiej Platformy wniesie do sądu sprawę o zniesławienie. Podobny zamiar ma Cezary Jakubowski - wiceprzewodniczący Rady Miasta, którego Jakub Świderski w swym wystąpieniu nazwał "walizą", sugerując tym samym, że Jakubowski wziął łapówkę. Przypomniał, że półtora roku temu złożył cywilny pozew, w którym oskarżył Jakuba Świderskiego o wydawanie pisma, które naruszało jego dobra osobiste i zawierało- według niego- treści kłamliwe i oszczercze.
Sprawę o zniesławienie złoży także Małgorzata Maj -sopocka radna, a jednocześnie wicedyrektor szpitala wojewódzkiego w Gdańsku, o której Świderski - podczas piątkowej konferencji - powiedział, że "jest zamieszana w aferę w sanatorium "Leśnik".
Jakub Swiderski zarzucił także Adamowi Terentiewowi - byłemu przewodniczącemu Komisji Rewizyjnej, że nie zwoływał posiedzeń komisji, a kontrole, które przeprowadzał były nierzetelne i nierzeczowe.