ŚwiatSondy NASA uderzyły w Księżyc

Sondy NASA uderzyły w Księżyc

Badające Księżyc dwie amerykańskie sondy uderzyły w powierzchnię Księżyca - potwierdziła NASA. W ten sposób zakończyła się misja GRAIL. Nie był to żaden wypadek. Sondy spadły na srebrny glob w sposób kontrolowany.

Sondy NASA uderzyły w Księżyc
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

18.12.2012 | aktual.: 18.12.2012 03:08

Od stycznia sondy okrążały Księżyc na niewielkiej wysokości. Ich czułe instrumenty badały zmiany grawitacji. Okazało się, że tuż pod powierzchnią Księżyca są liczne kratery, które powstały wskutek uderzeń kosmicznych skał. Pomiar wykazał, że zewnętrzna warstwa Księżyca ma średnio 40 km grubości - nieco mniej niż sądzono.

W satelitach skończyło się paliwo i nie dało się nimi dalej sterować. Sondy uderzyły we wzniesienie niedaleko księżycowego bieguna północnego.

Eksperci NASA mówią o sukcesie misji. Jej wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie "Science". Nowa mapa Srebrnego Globu pokazuje wiele nieznanych wcześniej cech. Zdradza także burzliwą przeszłość naszego satelity. Badacze ustalili już, ile glinu znajduje się na Księżycu, co wzmocniło znaną już wcześniej teorię, że Księżyc powstał jako odłamek Ziemi po zderzeniu naszej planety z jakimś wielkim ciałem kosmicznym.

Sondy Grail były wykorzystywane nie tylko przez badaczy, ale i przez uczniów. Zamontowana na nich kamera, kierowana przez najmłodszych, wykonała ok. 115 tys. zdjęć, które znajdują się w specjalnym serwerze. Można z nich korzystać w celach edukacyjnych. Ostatnie zdjęcia powstały w piątek. Potem wszystkie urządzenia zamilkły.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (58)