PolskaSoliści Teatru Balszoj nie otrzymali pieniędzy za występy

Soliści Teatru Balszoj nie otrzymali pieniędzy za występy

Około pół miliona złotych winien jest artystom moskiewskiego teatru Balszoj organizator ich trasy w Polsce. Wiktor Świtoniak z Podlaskiej Agencji Koncertowej nie zapłacił im za żaden z koncertów.
Impresario solistów Cezary Szyjko złożył zawiadomienie do policji i prokuratury.

Z zaplanowanych w Polsce 15 występów odbyły się nieliczne: w Białymstoku, warszawskiej Sali Kongresowej, Poznaniu i Bydgoszczy. W niezapłaconej kwocie są też kary za odwołane koncerty. Trasa koncertowa miała trwać trzy tygodnie, tymczasem w wielu miastach występy zostały odwołane, gdyż publicznośc zwracała bilety do kas. Organizatorzy tłumaczyli to reakcją na wystąpienie prezydenta Władimira Putina podczas moskiewskich obchodów 60. rocznicy zakończenia wojny.

Dzisiaj artyści mieli się spotkać z Wiktorem Świtoniakiem. Nie zjawił się jednak w umówionym miejscu, milczy też jego telefon. Adres siedziby agencji okazał się fikcyjny.

Rosyjscy soliści wystąpili w Białymstoku 12 maja. Koncert rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem, ponieważ wykonawcy czekali na potwierdzenie przelewu pieniędzy za występ. Organizator jednak się nie pojawił. Ale, że na występ przyszło około tysiąca osób, artyści zdecydowali się wystąpić.

Po koncercie wszystko wskazywało jednak na to, że problem uda się rozwiązać. Szef Agencji Wiktor Świtoniak zorganizował na cześć gwiazd wystawny bankiet, na który przyszedł z pieniędzmi ze sprzedaży biletów. Artyści nie chcieli jednak brać gotówki, tylko zgodnie z umową oczekiwali na wpłatę pieniędzy na rachunek bankowy. Dziś nie ma ani pieniędzy, ani organizatora koncertu. Na swe honoraria czeka też Bogusław Kaczyński.

Po decyzji impresaria artystów z Rosji o powiadomieniu policji i prokuratury, z udziału w dalszych koncertach wycofali się muzycy Filharmonii Białostockiej.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)