Polska"Solidarność" nie będzie protestować przeciw szefowi ECS

"Solidarność" nie będzie protestować przeciw szefowi ECS

NSZZ "Solidarność" nie zgłasza już żadnych zastrzeżeń, co do sposobu wyboru Basila Kerskiego na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności (ECS) w Gdańsku. Według związkowych prawników, konkurs na to stanowisko odbył się zgodnie z prawem.

30.03.2011 | aktual.: 30.03.2011 19:00

- Po analizie statutu ECS i regulaminu konkursu na dyrektora zdecydowaliśmy, że nie będziemy formalnie oprotestowywać powołania Basila Kerskiego na funkcję dyrektora ECS - powiedział rzecznik prasowy przewodniczącego "S" Wojciech Gumułka.

Jak wyjaśnił, zatrudnieni w związku prawnicy nie stwierdzili, aby podczas konkursu na szefa ECS doszło do naruszenia prawa.

Sprawdzenie procedury wyboru dyrektora ECS poleciła prawnikom Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność", obradująca w połowie marca w Łodzi.

Mianowanie Basila Kerskiego na dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności przez prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza ma nastąpić na początku maja.

Kandydaturę, mieszkającego w Berlinie, 42-letniego Basila Kerskiego, redaktora naczelnego Magazynu Polsko-Niemieckiego "Dialog", rekomendowała 1 marca na funkcję szefa ECS komisja konkursowa (zasiadało w niej po dwóch przedstawicieli ministra kultury i dziedzictwa narodowego, miasta Gdańska, samorządu województwa pomorskiego, ECS, a także po jednym reprezentancie Fundacji Centrum Solidarności i NSZZ "Solidarność"). W tajnym głosowaniu otrzymał sześć głosów. Ogółem w rywalizacji o stanowisko dyrektora ECS rywalizowało sześć osób.

Decyzję komisji z entuzjazmem przyjął Adamowicz, który zachwalając predyspozycje Kerskiego mówił m.in., że czując dobrze Gdańsk i Polskę "ma jednocześnie to, czego my nie mamy: dystans do własnego miasta i kraju, dystans do środowiska, które tworzyło historię Solidarności".

Zapowiedź, że Kerski stanie na czele ECS wywołała też jednak protesty. Lech Wałęsa zapowiedział, że zrezygnuje ze swojego udziału w radzie programowej Centrum. B. prezydent tłumaczył, że jego kandydatem na szefa ECS był sygnatariusz Porozumień Sierpniowych, poseł Stronnictwa Demokratycznego Bogdan Lis. Ten ostatni konkurs na dyrektora ECS nazwał "nieporozumieniem", ponieważ jego zdaniem, z góry było wiadomo, że wygra go Kerski. Pretensje do Adamowicza o brak konsultacji ws. wyboru szefa ECS zgłaszał także poseł PO Jerzy Borowczak. Wyniki konkursu kwestionowali także politycy PiS.

Basil Kerski urodził się w 1969 r. w Gdańsku. Jego ojciec jest Irakijczykiem (część dzieciństwa spędził też w Iraku), matka Polką. Wyjechał z rodzicami do Berlina w 1979 r. W 1986 r. na prośbę ojca, który był uciekinierem politycznym, zrezygnował z obywatelstwa polskiego na rzecz niemieckiego.

Na Wolnym Uniwersytecie w Berlinie Kerski ukończył politologię i slawistykę. Od 1999 r. jest redaktorem naczelnym Magazynu Polsko-Niemieckiego "Dialog", współpracującego ściśle z "Przeglądem Politycznym", pismem wydawanym od 1983 r. przez gdańskie środowisko związane z Donaldem Tuskiem.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)