Solidarna Polska krytykuje opieszałość Donalda Tuska ws. Mariusza Trynkiewicza
To niestety blamaż państwa – komentuje jutrzejsze wyjście Mariusza Trynkiewicza Solidarna Polska i dodaje, że „za ten stan rzeczy odpowiedzialność ponosi premier D. Tusk i były minister sprawiedliwości J. Gowin. Przez najbliższych kilkanaście miesięcy polscy rodzice będą drżeć o bezpieczeństwo swoich dzieci.”
10.02.2014 | aktual.: 10.02.2014 14:55
Po konferencji w sejmie dotyczącej decyzji sądu ws. Mariusza Trynkiewicza, Solidarna Polska wystosowała komunikat prasowy, w którym uznaje jutrzejsze wyjście osadzonego za czarny scenariusz, który się niestety spełnia ze względu na opieszałość w kwestii ustawy dot. izolacji niebezpiecznych przestępców.
„Pomimo monitów ze strony Solidarnej Polski, listu wraz z projektem ustawy wysłanego w październiku 2012 r. do ówczesnego ministra sprawiedliwości J. Gowina, nic nie działo się w ww. sprawie przez wiele miesięcy. Te stracone dni pozwolą jutro wyjść na wolność M. Trynkiewiczowi” – czytamy w komunikacie.
SP uważa, że procedura przyjęta w ustawie rządowej jest niezwykle skomplikowana, a tymczasem „projekt Solidarnej Polski zakładał zastosowanie procedur przewidzianych w kodeksie postępowania karnego, które są znacznie szybsze, jasne i pozwalające na sprawniejszą izolację groźnych przestępców”.