PolskaSocjolog dr Łukasz Jurczyszyn: coraz więcej grup decyduje się zamanifestować swoje przekonania

Socjolog dr Łukasz Jurczyszyn: coraz więcej grup decyduje się zamanifestować swoje przekonania

O tym, że najlepszym sposobem - jak twierdzi wybitny socjolog Michel Wieviorka - na rozładowanie przemocy jest umożliwienie uczestnikom sporu odbudowania relacji, włączenia ich głosu do debaty, mówi w rozmowie z "Polityką" socjolog dr Łukasz Jurczyszyn. - Prewencja siłowa niczego nie załatwi. Izolacja i utrudnianie dostępu do przestrzeni publicznej przez zaostrzenie na przykład ustawy o zgromadzeniach publicznych będą miały odwrotny skutek - przemoc nie zniknie, tylko zejdzie do podziemia, gdzie w skrajnej sytuacji może ewoluować w terroryzm - zaznacza współzałożyciel Zespołu Analizy Ruchów Społecznych.

Socjolog dr Łukasz Jurczyszyn: coraz więcej grup decyduje się zamanifestować swoje przekonania
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka

Jak twierdzy dr Jurczyszyn, "coraz więcej grup społecznych i coraz częściej decyduje się, by zamanifestować swoje przekonania, by pokazać swoje istnienie, roszczenia i gniew w przestrzeni publicznej". - Nie bagatelizowałbym faktu, że nie są to ciągle ruchy masowe - ważniejsze, że rośnie ich liczba. A w przypadku wydarzeń o charakterze już rytualnym, jak Marsz Niepodległości, liczebność i intensywność - zaznacza. Za niepokojące uważa, że "instytucje służące w demokratycznym społeczeństwie porozumiewaniu się między społeczeństwem a władzą, a także między segmentami społeczeństwa, przestają spełniać swoją funkcję". - Partie polityczne, organizacje społeczne, instytucje publiczne stają się coraz bardziej wyalienowane - podkreśla.

Pytany m.in. o to, dlaczego dominuje radykalizm prawicowy, odpowiada, że prawicy jest z kilku powodów łatwiej. Jak wyjaśnia, "kulturowy sztafaż towarzyszący tym ruchom odwołuje się do pojęć dyscypliny, organizacji, co przekłada się być może na większą skuteczność działania". - Poza tym dysponują one bogatym repertuarem symboli wypracowanych przez historyczne ruchy narodowe jeszcze przed wojną - to odwołanie do tradycji wzmacnia tożsamość wobec przeciwnika niedającego się zidentyfikować inaczej niż abstrakcyjny System - zaznacza.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (99)