Śnieg i złe warunki na drogach
Opady śniegu i utrzymująca się prawie w całym kraju ujemna temperatura sprawiają, że warunki na drogach - szczególnie wojewódzkich i lokalnych - nie były w środę najlepsze.
Policjanci i drogowcy apelowali, by kierowcy dostosowali prędkość
do trudnych warunków jazdy.
Według informacji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wszystkie drogi krajowe po południu były przejezdne, z czarną nawierzchnią, jednak lokalnie może być ślisko - głównie na drogach krajowych w centralnej części kraju. Miejscami może padać śnieg a na południowym wschodzie - deszcz ze śniegiem i marznący deszcz, powodujący gołoledź.
W woj. lubuskim wszystkie drogi były przejezdne, jednak na wielu lokalnie było ślisko. Główne trasy nr 2 i 3 miały nawierzchnie czarne i mokre. Jedynie w okolicach Świebodzina było na nich ślisko. Na pozostałych drogach krajowych obok mokrej nawierzchni kierowcy mogą napotkać błoto pośniegowe.
Na wielu odcinkach dróg wojewódzkich i lokalnych leży błoto pośniegowe i zjeżdżona warstwa śniegu. Służby drogowe skierowały do pracy większość sprzętu, jednak sytuacja może być trudniejsza w nocy. Synoptycy przewidują lokalnie intensywne opady śniegu. Do tego ma im towarzyszyć silny i porywisty wiatr powodujący zamiecie i zawieje śnieżne.
Również w Świętokrzyskim intensywne opady śniegu sprawiły, że na drogach panowały trudne warunki jazdy. Na śliskiej nawierzchni ciężarówki miały trudności z podjazdem na wzniesienia. Z tego powodu zablokowana została trasa krajowa 74 Kielce-Łódź w Raszówce oraz "siódemka" Warszawa-Kraków w Łącznej. Po godz. 16.30 obie drogi były już przejezdne. Przewidywane są nadal opady śniegu, który może przechodzić w marznący deszcz.
W Warszawie na ulice skierowano 150 solarek. Po mieście jeździło się jednak z trudnością i powoli. Zakład Oczyszczania Miasta zapewnia odśnieżanie tylko tych warszawskich ulic, którymi jeżdżą autobusy komunikacji miejskiej.
W Łódzkiem padający śnieg i ujemna temperatura utrudniały przejazd, w wielu miejscach było bardzo ślisko. Lokalnie śliską nawierzchnię kierowcy napotykali m.in. między Łodzią, a Piotrkowem Trybunalskim, na drodze krajowej nr 1 Gdańsk - Cieszyn i między Rawą Mazowiecką a Piotrkowem oraz między Bełchatowem a Wieluniem na trasie nr 8 Warszawa - Wrocław. Ślisko było też na trasach z Łodzi do Kielc, Wrocławia i Poznania.
W Małopolsce, mimo opadów śniegu, główne drogi regionu były czarne i mokre. Wzmożony "przedsylwestrowy" ruch panował m.in. na autostradzie z Katowic do Krakowa. Na obwodnicy autostradowej Krakowa kierowcy, którzy chcieli zjechać na "zakopiankę", musieli czekać w długim korku. Korki tworzyły się też w Myślenicach oraz na trasie z Krakowa do Tarnowa, w miejscowości Łapczyca w kierunku Krakowa.
Zatory na drogach Podbeskidzia powodował gęsto padający śnieg. W ciągu dnia całkowicie zablokowane były drogi w kierunku Szczyrku i Cieszyna. Nie było problemów z jazdą po drogach Żywiecczyzny i Śląska Cieszyńskiego. Możliwy był dojazd do wszystkich przejść granicznych z Republiką Czeską i Słowacją. Część dróg, zwłaszcza w Beskidach, była biała. Wieczorem powinno przestać intensywnie padać.