PolskaŚmiertelne wypadki pod Olsztynem i Tczewem. Drogówka ostrzega: to najgorszy okres

Śmiertelne wypadki pod Olsztynem i Tczewem. Drogówka ostrzega: to najgorszy okres

Dwie kobiety zginęły we wtorek rano w wypadku w Gniewie w Pomorskiem. Nie żyje też 40-latek, którego renault wbiło się w drzewo pod Olsztynem. Policja apeluje do kierowców: "nie dajcie się zabić" i rozpoczyna akcję "Znicz".

Śmiertelne wypadki pod Olsztynem i Tczewem. Drogówka ostrzega: to najgorszy okres
Źródło zdjęć: © Policja
Arkadiusz Jastrzębski

30.10.2018 | aktual.: 30.10.2018 12:08

Tragedia w Gniewie wydarzyła się po godz. 9. Audi A4, którym jechały dwie kobiety zjechało z drogi i uderzyło w drzewo. Auto prawdopodobnie wpadło w poślizg na mokrej nawierzchni.

Na miejscu wciąż pracują służby. Trasa w kierunku miejscowości Ciepłe jest zablokowana.

Obraz
© KP PSP Tczew

Podobnie wyglądał wypadek na lokalnej trasie Stary Olsztyn - Barczewo. - W poniedziałek wieczorem 40-letni kierowca renault scenic zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył w drzewo - mówi Wirtualnej Polsce asp. Rafał Prokopczyk z olsztyńskiej policji.

Dodaje, że po zniszczeniach można przypuszczać, że auto poruszało się z bardzo dużą prędkością. - Jezdnia była mokra, a dodatkowo unosiła się mgła. Pobraliśmy krew do badań na obecność alkoholu i narkotyków, ale najbardziej prawdopodobną przyczyną była prędkość - wyjaśnia policjant.

Obraz
© Policja

"Nie zabijaj - Chcę żyć!"

Prawie 6 tys. policjantów ma wyjechać już w środę rano na drogi w ramach akcji "Znicz". Policjantów będą wspierać funkcjonariusze straży granicznej, żandarmerii wojskowej i inspekcji transportu drogowego. Przygotowano też akcję informacyjną z wymownym hasłem skierowanym do kierowców "Nie zabijaj - Chcę żyć!".

- Pamiętajmy, że jesienią warunki na drodze szybko się zmieniają. Przede wszystkim zwolnijmy, bo 40 proc. wypadków to wynik właśnie nadmiernej prędkości - apeluje do czytelników WP podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Obraz
© Policja

Największego natężenia ruchu na drogach poza miastami policja spodziewa się w środę i czwartek, a później w niedzielę, kiedy ludzie będą wracać do domów.

Rok temu podczas szczytu związanego z 1 listopada w 478 wypadkach zginęły 43 osoby, a 551 zostało ciężko rannych. Policjanci zatrzymali też ponad 1,2 tys. kierujących pod wpływem alkoholu.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wypadekolsztyndrzewo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (210)