Śmierć Papieża odrodziła religijnie Francję?
Odejście z tego świata Ojca Świętego Jana Pawła II poruszyło wiele krajów zlaicyzowanej Europy Zachodniej. We Francji po raz pierwszy od wielu lat zapełniły się kościoły - pisze "Nasz Dziennik".
W czasie gdy kapłani zastanawiali się jeszcze, jak zorganizować liturgicznie kończący się tydzień, wierni z własnej inicjatywy dzwonili do parafii i kurii biskupich, domagając się dodatkowych mszy świętych, modlitw i nocnych czuwań.
Fenomen trwa. Francuzi chcą przynajmniej do pogrzebu trwać w modlitwie, oddając w ten sposób hołd wielkiemu Papieżowi. Kościół francuski jest bardzo pozytywnie zaskoczony tym nieoczekiwanych zjawiskiem i odpowiada na te prośby.
Wszystkie diecezje postanowiły, by odprawiano dodatkowe uroczyste msze święte w intencji Jana Pawła II, zapraszając na nie przedstawicieli władz cywilnych, a także wojskowych. Uroczystości trwają nieprzerwanie od chwili śmierci papieża.
Francuskie parafie przyjmują tysiące telefonów od ludzi pragnących udać się na pogrzeb Papieża. Organizowane są wyjazdy. Dodatkowe połączenia uruchomiły już koleje i linie lotnicze - czytamy w "Naszym Dzienniku".