Śmierć 9 żołnierzy w Tunezji. Poderżnęli im gardła
Dziewięciu tunezyjskich żołnierzy zabitych przy granicy z Algierią. Mężczyznom poderżnięto gardła, zabrano broń, a następnie pozbawiono ich umundurowania. Prezydent Tunezji ogłosił trzydniową żałobę narodową.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Kasserine. Żołnierze wpadli w zasadzkę. 9 poniosło śmierć, a czterech zostało rannych. Przy granicy z Algierią wojska tunezyjskie prowadzą od pół roku operację przeciwko bojownikom al-Kaidy. W kwietniu wysłano tam dodatkowe posiłki po tym jak 16 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa zostało rannych w zamachu bombowym.
Przed szpitalem w Kasserine zgromadziły się setki osób. Domagały się odejścia od władzy rządzącej krajem islamistycznej Partii Odrodzenia - Ennahdy. Tunezja przechodzi przez okres destabilizacji politycznej. Seryjnie dochodzi tam do starć między zwolennikami i przeciwnikami rządu.
Partner koalicyjny Ennahdy również domaga się ustąpienia polityków tej partii, rozwiązania rządu i poszerzenia koalicji. Na razie jednak do tego nie dojdzie. Wczoraj prezydent Tunezji rozpisał na 17 grudnia wybory parlamentarne.