Śmierć 25-latka przed dyskoteką. Pożegnali go koledzy z OSP
25-latek został pobity na śmierć we Wtórku pod Ostrowem Wielkopolskim. Mężczyzna okazał się strażakiem ochotnikiem z OSP Zamęty. Koledzy postanowili go pożegnać.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę we Wtórku w powiecie ostrowskim. Przed budynkiem dyskoteku doszło do awantury między grupą młodych mężczyzn.
Doszło do bójki pomiędzy mieszkańcami powiatu ostrowskiego i kaliskiego. Ciężko ranny został 25-latek, którego przewieziono do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Niestety, nie udało się go uratować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Złapał rywala za ogon i zaczął go dusić. Nagrał niesamowitą walkę krokodyli
Koledzy z OSP żegnają 25-latka
Zmarły mężczyzna był m.in. strażakiem ochotnikiem. Pożegnali go koledzy z OSP Zamęty.
"Z wielkim smutkiem żegnamy naszego śp. druha Damiana, który odszedł dziś na wieczną służbę. Cześć Jego pamięci" - napisali w mediach społecznościowych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W związku ze śmiertelnym pobiciem zatrzymano 6 osób - cztery osoby nieletnie oraz dwie dorosłe. Wszczęto także śledztwo w sprawie. W poniedziałek ma odbyć się sekcja zwłok zmarłego.
Czytaj więcej: