Śmierć 1,5‑rocznego dziecka w Szczecinie. Matka usłyszała zarzuty
Szczecińska prokuratura postawiła zarzut nieudzielenia pomocy 1,5-rocznemu dziecku jego matce. W sprawie śmierci chłopczyka, która miała nastąpić pod koniec ub. roku, toczy się prokuratorskie śledztwo.
22.02.2013 | aktual.: 22.02.2013 12:22
Ukryli ciało dziecka w lesie? - zdjęcia z poszukiwania zwłok 1,5 rocznego chłopca
Jak poinformowała p.o. rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Jolanta Śliwińska, zatrzymano matkę dziecka i jej konkubenta. Mężczyźnie wcześniej zarzucono spowodowania obrażeń, w konsekwencji których nastąpiła śmierć dziecka.
Prokurator planuje wystąpić wobec obojga o areszt - dodała Śliwińska.
Dziecko zostało pobite i zmarło w wyniku odniesionych obrażeń. Śmierć miała nastąpić pod koniec 2012 r. na terenie Szczecina. Policja o śmierci dziecka dowiedziała się w środę po anonimowej informacji.
Według RMF FM, rodzice dziecka nie przyznają się do zabójstwa. Powiedzieli policji, że chłopiec umarł we śnie. Dodali, że ukryli zwłoki i wskazali wprawdzie miejsce, w którym ukryli zwłoki, ale niezbyt dokładnie.
Zatrzymani mieszkali na terenie ogrodów działkowych. Kilkunastu policjantów szuka od wczoraj ciała w lesie, bo właśnie tam - obok niewielkiego domu, w którym wraz z dzieckiem mieszkała kobieta - prawdopodobnie są zakopane zwłoki dziecka.
Kobieta wraz z mężczyzna mieszkała u babci dziecka. W rozmowie z TVN24 kobieta powiedziała, że uwierzyła swojej córce, kiedy zauważyła brak wnuczka w domu. Córka oznajmiła jej wówczas, że dziecko przebywa w szpitalu i nie można go odwiedzać.