Słynny mur na Kawiorach już bez graffiti. Na ścianę wróci tylko wizerunek papieża
- To nie były malowidła, które poprawiały estetykę tej okolicy. Mur tej szkoły wyglądał źle. Ten fragment Krakowa powinien być reprezentacyjny. Dążymy do tego, żeby w całym Krakowie z rozmysłem stosować murale. Jest moda i to powoduje, że szukamy murów, żeby coś zrobić. Murale powinny być dopasowane, przemyślane i zaakceptowane przez plastyka miasta - tłumaczy Waldemar Domański, lider Pogromców Bazgrołów i szef miejskiego zespołu zadaniowego do spraw walki z nielegalnym graffiti.
Na mur obok szkoły wróci jedynie postać papieża Jana Pawła II. Parę lat temu namalował ją jeden z krakowskich artystów, ale niespodziewanie malowidło zniszczyli wandale. Zostało odtworzone w formie banneru z fotografią i w przyszłym tygodniu wróci na swoje miejsce. Innych murali w tym miejscu już nie będzie. Ściana została pokryta powłoką antygraffiti. Wszystko to w z pieniędzy budżetu obywatelskiego.
Więcej na ten temat:
Muzeum Auschwitz zrealizuje projekt edukacyjny z Domem Anny Frank
PiS umocniło się w Małopolsce i "zdobyło" Kraków
W Krakowie biznes połączył się z nauką. Nastąpi rewolucja technologiczna?
Muzeum Auschwitz zrealizuje projekt edukacyjny z Domem Anny Frank
PiS umocniło się w Małopolsce i "zdobyło" Kraków
W Krakowie biznes połączył się z nauką. Nastąpi rewolucja technologiczna?