ŚwiatSłynny londyński Big Ben zapuścił... wąsy

Słynny londyński Big Ben zapuścił... wąsy

Londyński Big Ben zapuścił na miesiąc wąsy. Jest to część ogólnobrytyjskiej akcji świadomości zagrożenia męskiej połowy Wyspiarzy rakiem prostaty i jąder.

Słynny londyński Big Ben zapuścił... wąsy
Źródło zdjęć: © AFP | Justin Tallis

01.11.2012 | aktual.: 01.11.2012 23:17

Wieża zegarowa parlamentu otrzymała na cały miesiąc podświetlone, sumiaste wąsiska pod tarczami Big Bena, które przypominają dość wystraszone, wytrzeszczone oczy. Bo też akcja - choć zabawna - dotyczy bardzo poważnego zagrożenia. Statystycznie co kwadrans ktoś w Wielkiej Brytanii diagnozowany jest z rakiem prostaty.

Specjaliści nie kryją, że tak naprawdę zapadliby na niego wszyscy mężczyźni, gdyby nie to, że rozwija się tak powoli. Jak wszystkie formy raka, tak i te męskie wymagają ogromnych nakładów na badania nad kuracjami i akcja sponsorowania wąsów - zapuszczanych, przyklejanych i domalowywanych - ma zebrać fundusze na ten cel.

Kobiety o wiele wcześniej zdołały uaktywnić społeczną dobroczynność na walkę z rakiem piersi. Mężczyźni są w tych sprawach bardziej skryci i dopiero inicjatywa lekarzy i organizacji charytatywnych uruchomiła miesiąc wąsów, podczas którego w ubiegłym roku zebrano 22 miliony funtów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)