Służby utknęły w korku. Nie dało się utworzyć korytarza życia
Na A2 pod Poznaniem zderzyło się pięć samochodów. Służby miały jednak problem z dojazdem. Wszystko przez remont na odcinku. - Było zbyt wąsko, by utworzyć korytarz życia. Służby stały w korku - mówi WP policja.
Co musisz wiedzieć?
- Na autostradzie A2 pod Poznaniem zderzyło się pięć samochodów. Ranna została jedna osoba.
- Na miejsce nie mogły dojechać służby. Wszystko przez remont drogi, przez co nie dało się utworzyć korytarza życia.
- Służby musiały rozcinać barierki dzielące pasy.
Do zdarzenia na autostradzie A2 na 179. kilometrze doszło po godz. 11. Zderzyło się tam pięć samochodów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Senyszyn o "straszeniu wojną". Przypomina słowa Tuska
Nie dało się utworzyć korytarza życia
Doszło jednak do bulwersującej sytuacji. Fragment trasy jest bowiem remontowany i ruch odbywa się jednym pasem w stronę Poznania, jednym w kierunku Warszawy. Tym samym służby - w tym karetki - nie mogły dojechać na miejsce.
- Nie dało się, bo było zbyt wąsko, by utworzyć korytarz życia. Służby stały w korku - mówił Wirtualnej Polsce mł. asp. Łukasz Kędziora z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Jak dodał, rozcinane były barierki oddzielające dwa pasy ruchu, by można było dojechać na miejsce wypadku.
W zdarzeniu ranna została jedna osoba. Miała lekkie obrażenia, jednak lekarze zdecydowali o konieczności zabrania jej do szpitala.
Akcja na A2 została już zakończona. Ruch odbywa się normalnie.
Czytaj więcej: