Trwa ładowanie...
d204j5p
31-08-2010 11:55

Słowacja: fałszywy alarm bombowy w miejscu strzelaniny

Alarm bombowy, który ogłoszono w Devinskej Novej Vsi, przedmieściach Bratysławy, gdzie dzień wcześniej uzbrojony mężczyzna zabił siedem osób, a później popełnił samobójstwo, okazał się fałszywy.

d204j5p
d204j5p

Według słowackiego radia w miejscu poniedziałkowej strzelaniny pod czarną skodą Octavia znaleziono niezidentyfikowaną czarną skrzynkę z anteną.

- Ze względu na podejrzenie, że mogło by chodzić o materiał wybuchowy, na miejsce wezwano eksperta - powiedziała rzeczniczka bratysławskiej policji, Petra Hraszkova. Jak dodała, pirotechnik po zbadaniu znaleziska wykluczył zagrożenie. Według słowackiej agencji SITA, po interwencji saperów okazało się, że była to atrapa radioodbiornika.

Radio publiczne podało, że niezidentyfikowany mężczyzna około godziny 12 podszedł do samochodu i podłożył pod niego podejrzany obiekt. Później policja otrzymała anonimowe zgłoszenie o bombie. Natychmiast otoczono teren i na kilkadziesiąt minut zamknięto niektóre ulice osiedla. Ludziom nakazano opuszczenie środków komunikacji miejskiej i mimo ulewnego deszczu poruszanie się wytyczonymi szlakami na piechotę.

Sprawę wyjaśnia policja kryminalna.

d204j5p

W poniedziałek około 50-letni mężczyzna zamordował w Devinskej Novej Vsi siedem osób, a następnie - otoczony przez policję - zastrzelił się. Ranił też 15 osób, z czego - według najnowszych informacji - dwie pozostają w stanie ciężkim.

Cytowany przez iDnes Radovan Branik z organizacji pomagającej ofiarom przemocy Modry Andiel zaznaczył, że "był to sąsiedzki spór, który urósł do rozmiarów tragedii". Natomiast cytowani przez portal mieszkańcy osiedla mówią o sprawcy, że nie mógł znieść szykan ze strony zamordowanej rodziny.

d204j5p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d204j5p
Więcej tematów