Obraz przed wojną należał do austriackiego kolekcjonera Karla Gruenwalda, który w obawie przed represjami III Rzeszy opuścił Austrię w 1938 roku. Niemieccy i austriaccy faszyści skonfiskowali jego kolekcję, część wyprzedając na aukcjach. Od tego czasu wszelki ślad po "Słonecznikach" zaginął.
W 2005 roku do domu aukcyjnego zgłosił się klient, prosząc o wycenę obrazu, który nabył kilka lat wcześniej. Eksperci początkowo uważali, że mają do czynienia z kopią, ale po dokładnych badaniach okazało się, że jest to oryginalne dzieło austriackiego malarza.
W lutym tego roku właściciel "Słoneczników" zwrócił obraz spadkobiercom Gruenwalda.
Schiele namalował ten obraz w hołdzie dla Vincenta van Gogha, niezrównanego malarza słoneczników.
Żyjący zaledwie 28 lat (1890-1918) lat Schiele tworzył początkowo pod wpływem modernistów i ekspresjonistów, m.in. Gustava Klimta, Edwarda Muncha i Henriego Toulouse-Lautreca. Niebawem wypracował własny styl, oparty na charakterystycznej ekspresyjnej kresce. Portretował ludzkie ciała, eksponując ich brzydotę i nagość. Motywom tym, kojarzącym się z obrazami śmierci, towarzyszyła zazwyczaj erotyka, odbierana jako prowokacyjna obyczajowo.
