Słone opłaty za parkowanie przed Matką Polką
Wczoraj zablokowano wszystkie dojazdy do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki dla zmotoryzowanych pacjentów. Łodzianie za pozostawienie samochodu na parkingu przed szpitalem muszą teraz zapłacić aż dwa złote za godzinę!
06.12.2006 09:00
Rodzice, którzy przyjechali z najmłodszymi pacjentami, byli oburzeni. - To skandal! Ci, którzy odwiedzają swoje pociechy i zostają u nich na cały dzień, zapłacą 16 zł. Przez tydzień parking wyniesie ich 112 zł! - mówi Agnieszka Różańska, przyjeżdżająca z 2-letnią córeczką na badania kontrolne. - Poza tym część parkingu nie ma utwardzonej nawierzchni. Kiedy pada, grzęźnie się w błocie.
- To żerowanie na ludzkim nieszczęściu - mówią Kinga i Radosław Smulscy, którzy jak co tydzień przyjechali wczoraj na rehabilitację z 3-miesięczną córką Martynką. - Jesteśmy w Instytucie raz w tygodniu. Rehabilitacja trwa ponad trzy godziny. Parkowanie pod szpitalem wyniesie nas średnio od 6 do 8 zł tygodniowo. W miesiącu są to dodatkowe 32 zł. Szpital pobiera od ludzi myto!
Instytut wydzierżawił parking w drodze konkursu. Teren szpitala został szybko i szczelnie ogrodzony. Jeszcze wczoraj malowane były ostatnie słupki. Zorganizowano 5 bramek z parkingowymi. Rodzice, którzy przyjeżdżają z chorymi dziećmi, nie mogą ich ominąć. Nie ma innego wjazdu ani wyjazdu dla pacjentów z terenu szpitala. Na parkingu jest kilkaset miejsc.
Wystawiono też cennik, który informuje, że opłata obowiązuje codziennie (również w niedziele i święta) w godz. 7-20 i wynosi 2 zł za godzinę.
Zbigniew Żabicki, dzierżawca parkingu, uważa jednak, że opłata parkingowa nie jest zbyt wygórowana.
- Inwalidzi nie płacą - mówi. - Poza tym nie każdy musi z parkingu korzystać. Ojciec może na przykład podwieźć matkę z dzieckiem pod szpital, a potem odjechać.
Dyrektor ICZMP, prof. Przemysław Oszukowski, był wczoraj nieuchwytny. Marek Bonusiak, kierownik administracyjny, twierdzi, że ogrodzenie parkingu wymusi porządek przed szpitalem, bo do tej pory wszyscy parkowali tak, jak im się podobało.
Rzecznik praw pacjenta łódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Małgorzata Zalewska uważa, że opłata parkingowa przed szpitalem jest zbyt wysoka.
- To uderzy finansowo w wiele osób, które odwiedzają swoich bliskich lub same się leczą - mówi.
Niektóre łódzkie szpitale wprowadziły już wcześniej opłatę za parking, jednak na swych wewnętrznych terenach.
(ana)