Śledztwo ws. zabójstw dzieci w Hipolitowie.Koniec poszukiwań w stawie
W stawie w Hipolitowie (Podlaskie) ostatecznie zakończyły się poszukiwania zwłok jednego z dzieci 41-letniej kobiety, podejrzanej o zabójstwo pięciu noworodków. Szczątków dziecka nie odnaleziono.
09.11.2012 | aktual.: 09.11.2012 18:42
Według obecnych ustaleń policji w stawie przeciwpożarowym, kilkaset metrów od domu podejrzanej kobiety, zostało porzucone dziecko urodzone jesienią 2008 roku. - Masy błotno-gnilnej było w stawie naprawdę bardzo dużo i raczej nie łudziliśmy się, że cokolwiek znajdziemy - powiedział szef wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Łomży Janusz Sobieski.
Prokuratura uszczegółowiła zarzuty postawione kobiecie - dotąd zarzut dotyczył "wielokrotnego" zabójstwa, obecnie jest ona podejrzana o zabójstwo pięciorga swoich nowo narodzonych dzieci. Wciąż nie wiadomo, co stało się z jeszcze jednym dzieckiem.
Według obecnej wiedzy śledczych, w latach 1998-2012 kobieta urodziła ośmioro dzieci, z których wiadomo, że dwójka żyje (mają 7 i 10 lat, są obecnie w rodzinie zastępczej). Co do pozostałej szóstki (dwóch dziewczynek i czterech chłopców) to wiadomo, iż pięcioro z nich nie żyje, ale dotychczas odnaleziono szczątki tylko czworga.
Śledztwo będzie miało charakter wielowątkowy, bo prokuratorzy zamierzają m.in. badać także kwestię właściwego nadzoru nad tą rodziną przez różne instytucje opieki czy pomocy społecznej. Chodzi o ustalenie, dlaczego nikt nie zauważył kolejnych ciąż i tego, że w rodzinie nie przybywa dzieci.
Będą też przeprowadzane badania genetyczne, by ustalić jednoznacznie, kto jest ojcem dzieci z lat 1998-2012. Podejrzana na pewno będzie też badana psychiatrycznie i psychologicznie.
Własną kontrolę sytuacji tej rodziny i działań różnych instytucji powołanych do pomocy i kontroli, prowadzi też Rzecznik Praw Dziecka, a także - w zakresie swoich kompetencji - wojewoda podlaski i minister sprawiedliwości.
Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak skierował do łomżyńskiej prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez zawodowego kuratora sądowego (z sądu w Łomży) i pracownika socjalnego (z ośrodka pomocy społecznej w Stawiskach). Zawiadomienia zostały wysłane pocztą.