Śledztwo ws. pobicia romskiej rodziny
Krakowska prokuratura prowadzi śledztwo w
sprawie ataków na romską rodzinę, do których doszło w niedzielę i
poniedziałek w Krakowie.
10.08.2005 | aktual.: 10.08.2005 16:55
Wobec pięciu zatrzymanych osób Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Podgórza wystąpiła do sądu z wnioskami o zastosowanie aresztu - powiedziała prok. Maria Hajto-Gwóźdź z Prokuratury Okręgowej.
Jak informowała wcześniej policja, zatrzymanym postawiono zarzuty: udziału w pobiciu, gróźb karalnych i niszczenia mienia. Żaden z podejrzanych nie przyznał się do udziału w napaści, wszyscy zaprzeczają, jakoby w ogóle byli na miejscu zdarzenia.
Sprawa dotyczy dwukrotnej napaści na romską rodzinę, do czego doszło w niedzielę i poniedziałek w Krakowie. Zdaniem Stowarzyszenia Romów w Polsce, napad miał charakter rasistowski. Małopolska policja skłania się jednak ku kryminalnemu podtekstowi zdarzeń. Nie wyklucza, że mogły to być porachunki więzienne. Jeden z Romów przebywał bowiem wcześniej w zakładzie karnym.
W sprawie napaści Stowarzyszenie Romów w Polsce przekazało we wtorek oświadczenie, w którym stwierdziło, że wydarzenia noszą "niewątpliwie cechy bandyckich ekscesów na tle rasowym".
Romowie poskarżyli się też na opieszałość policji, która - ich zdaniem - "w pierwszym dniu rozruchów odmówiła interwencji i umożliwiła tym samym jeszcze bardziej agresywne zachowanie napastników w dniu następnym".
"Apelujemy do władz państwowych, samorządowych oraz całego społeczeństwa, a zwłaszcza do ministra spraw wewnętrznych i administracji o zdecydowaną reakcję, ukaranie winnych oraz uniemożliwienie tego typu ekscesów w przyszłości" - napisali Romowie.